Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Ostrożne oczekiwania Alonso

Przed Fernando Alonso jest nieduża liczba kilometrów testowych, które pokona szykując się do powrotu do F1,

Fernando Alonso, Renault

Na początku kariery Hiszpana w królowej sportów motorowych zespoły zaliczały tysiące kilometrów testowych, również pomiędzy wyścigami.

Chcąc obniżyć koszty udziału w Formule 1, testy są teraz poważnie ograniczone, jazdy w trakcie sezonu w większości przypadków są zakazane, a nawet zimowe przygotowania skrócono z sześciu dni w 2020 roku do zaledwie trzech dni przed mistrzostwami 2021.

- Tak, F1 to sprzeczności - powiedział 39-letni Alonso, który w przyszłym roku powraca do serii po dwóch latach przerwy.

- To najbardziej wyrafinowany sport na świecie, gdzie inwestuje się miliony, ale jedyny, w którym sportowiec nie może trenować. W przyszłym roku będzie łącznie półtora dnia testów nowych samochodów na kierowcę, a potem ruszają mistrzostwa świata - kontynuował.

- Byłoby nie do pomyślenia, aby ktoś udający się na igrzyska olimpijskie miał półtora dnia treningu z oszczepem, a potem jechał na zawody, ale u nas tak jest. Musimy poszukać alternatywnych metod, takich jak symulator - dodał.

Alonso znów będzie współpracował z Renault F1, które od przyszłego roku będzie przemianowane na Alpine. Zawsze był otwarty na powrót do Formuły 1 w 2021 roku, kiedy miały wejść nowe przepisy. Rewolucja została przesunięta na sezon 2022, ale Hiszpan nie chciał spędzać „tak dużo czasu” poza sportem, zanim powróci.

- Szczerze mówiąc, inne kategorie nie gwarantowały takiego bezpieczeństwa, jakie Formuła 1 zapewniła podczas pandemii - przekazał. - WEC jest nieco osłabione przez sponsorów, wyścigi odwoływane, a inne cykle ucierpią jeszcze bardziej. Jak zawsze, w najgorszym położeniu są serie z mniejszymi zasobami.

W końcu Alonso został zapytany, czy wraca do F1 w nadziei na zdobycie trzeciego mistrzostwa świata. Odparł: - Chciałbym powiedzieć tak, ale zdaję sobie sprawę z ograniczeń, szczególnie w 2021 roku.

- Nawet sezon 2022 to trochę loteria. Renault, Red Bull, Ferrari, Aston Martin, wszyscy myślą, że to będzie rok, w którym wszystko się zmieni, a w F1 dokona się rewolucja. Mam nadzieję, że tak będzie, ale nikt nie ma pewności co się wydarzy, więc nie chcę wyznaczać tego celu po powrocie do F1.

- Wracam, ponieważ kocham jeździć i jest to kategoria, która wychodzi bardziej lub mniej bez szwanku po pandemii, pomimo jej ograniczeń. Wciąż jest bardzo silną marką. Znów będę w ekscytującym zespole, który był jak moja rodzina, więc jestem szczęśliwy, przygotowany i z naładowanymi akumulatorami, by co dwa tygodnie prowadzić najbardziej wyrafinowane samochody na świecie - zakończył.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Perez dogadał się z Haas F1?
Następny artykuł Honda nie planuje poprawek

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska