O’Ward przestaje się łudzić
Pato O’Ward zdaje sobie sprawę, że jego przejście do Formuły 1 oddala się i dodał, iż zamiast testować starsze samochody McLarena, wolałby wziąć udział w oficjalnym treningu przed grand prix.
O’Ward - związany z McLarenem w IndyCar - wymieniany był do niedawna w gronie potencjalnych kandydatów do dołączenia do F1 i ewentualnego zastąpienia Daniela Ricciardo. Obecnie jednak to samo można powiedzieć o Oscarze Piastrim, Alexie Palou - świeżo dopisanym do kierowców McLarena - oraz Coltonie Hercie.
Meksykanin zaliczył w ubiegłym roku posezonowe testy dla młodych kierowców w Abu Zabi. Była to nagroda od Zaka Browna - dyrektora generalnego McLarena - za wygranie dwóch wyścigów serii IndyCar. Z kolei w lipcu 23-latek odbył prywatne zajęcia na portugalskim torze w Portimao.
O’Ward - obecnie siódmy w tabeli sezonu IndyCar - przyznaje, że najchętniej pokazałby się szerokiej publiczności podczas oficjalnego treningu Formuły 1.
- W tej chwili on [Brown] nie może mi szykować czegoś na kształt miejsca w Formule 1, ponieważ żadnego wolnego nie ma. Te miejsca przepadły - powiedział O’Ward w rozmowie z hiszpańskim ESPN. - Mam kontrakt z zespołem IndyCar i jeśli chciałby mnie wsadzić do samochodu Formuły 1, może to zrobić.
- To, co byłoby dla mnie dobre i co by mi pasowało, to FP1. Tylko to mi odpowiada. Zwykłe nakręcanie okrążeń mi nie pasuje, a prawda jest taka, że nie jestem zainteresowany wkładaniem energii czy wysiłku w coś, co będzie po prostu jeżdżeniem w kółko.
O’Ward jasno też stwierdził, że zdaje sobie sprawę z malejących szans na przenosiny do Formuły 1.
- Trzymanie się tej iluzji nie pomaga. Czuję, że dojrzałem w tym aspekcie i zdałem sobie sprawę, iż to bardzo odległa iluzja, ponieważ nawet jeśli będę jeździł na bardzo, bardzo, bardzo wysokim poziomie, co zresztą miało miejsce, nie będę w stanie ich przekonać.
- Jest sporo polityki i rzeczy, których nigdy nie będę w stanie kontrolować. Muszę to zostawić, ponieważ nie ma sensu żenić się z iluzją. Prawda jest taka, że wraz z początkiem roku przestałem o tym myśleć, bo już sama idea [F1] ekscytuje.
- Jestem mądrym gościem i wiem, jak się sprawy mają. Nie mam zbyt wiele do powiedzenia w tej sytuacji, a trzymanie się iluzji nie pomaga.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.