Perez chce zmniejszyć stratę
Meksykanin uważa, że z drugiej pozycji powinien być w stanie zaatakować Carlosa Sainza i zmniejszać dystans w tabeli do Leclerca.
W obliczu kary przesunięcia na starcie do wyścigu o GP Belgii dla Maxa Verstappena i Charlesa Leclerca, Carlos Sainz i Sergio Perez toczyli bój w imieniu zespołów Ferrari i Red Bulla. Tym razem górą wyszedł z niego Hiszpan, który jutro ustawi się na polach startowych obok Meksykanina.
Kierowca Red Bull Racing będzie liczył na wyprzedzenie Carlosa Sainza i ucieczkę, aby jechać swój wyścig. Meksykanin może jutro zaatakować w klasyfikacji generalnej Charlesa Leclerca i odebrać mu pozycję wicelidera Mistrzostw Świata.
- Drugie miejsce nie jest najgorsze. Myślę, że jeśli uda mi się wyprzedzić Carlosa, to jutro może być inaczej. Z niecierpliwością czekam na jutro. Myślę, że przed nami wspaniały wyścig - zapowiadał Perez.
- Bardzo ważny będzie dobry start i próba jechania własnego wyścigu od początku. Myślę, że to będzie kluczem na jutro - twierdził kierowca Red Bull Racing.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.