Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Perez wzmocniłby skład Red Bulla

Gerhard Berger uważa, że Max Verstappen i Sergio Perez utworzyliby silny duet w Red Bull Racing.

Sergio Perez, Racing Point RP20, heads into the gravel after battling with Max Verstappen, Red Bull Racing RB16

Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images

Nazwisko zespołowego kolegi Maxa Verstappena wciąż nie jest znane. Przedstawiciele Red Bull Racing zapowiedzieli, że swoją decyzję ogłoszą jeszcze przed świętami. W grze pozostają: Alex Albon, obecny kierowca RBR, Sergio Perez, który pożegnał się z Racing Point oraz Nico Hulkenberg.

Zdaniem Bergera największe szanse mają Albon i Perez. Spytany, który z nich zostanie wybrany, odpowiedział:

- Biją we mnie dwa serca - powiedział Berger w rozmowie z telewizją Servus. - W przypadku Albona, mieliby młodego kierowcę, którego chcieli ze swoich własnych szeregów wprowadzić na zwycięską ścieżkę. Jednak Perez ma stabilne osiągi i może wygrywać grand prix. Udowodnił to w Sakhir.

- Jasne jest, że zespół taki jak Red Bull musi pracować z dwoma topowymi kierowcami. Są również lojalni, więc Albon wciąż zachowuje szanse. Jednak wyobrażam sobie, że Verstappen i Perez utworzyliby silny skład. W Maxie mają absolutnie czołowego kierowcę, ale potrzebują wsparcia. Celem Red Bulla powinno być mistrzostwo wśród kierowców i konstruktorów.

Berger odniósł się również do pożegnania Sebastiana Vettela z Ferrari oraz formy George’a Russella, zaprezentowanej w samochodzie Mercedesa.

- O ile dobrze pamiętam, Ferrari miało tylko dwóch kierowców, którzy wprowadzili ich na ścieżkę sukcesów. Nikiego Laudę i Michaela Schumachera. Kimi Raikkonen miał trochę szczęścia, a reszcie się nie udało.

- [Valtteri] Bottas nie ma takiej prędkości jak Russell. Z drugiej strony, Mercedes zobowiązał się już na przyszły rok. Przekonamy się czy za kulisami dojdzie do zmian w kontraktach - zakończył uczestnik ponad 200 wyścigów Formuły 1.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Oficjalnie: Yuki Tsunoda kierowcą AlphaTauri
Następny artykuł Wolff: Lepiej myśleć długofalowo

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska