Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Perez życzy sukcesów byłej ekipie

Mimo że Racing Point zrezygnowało z usług Sergio Pereza, meksykański kierowca życzy swojemu byłemu zespołowi wielu sukcesów w przyszłości.

Sergio Perez, Racing Point, 1st position, and the Racing Point team celebrate victory

Sergio Perez, Racing Point, 1st position, and the Racing Point team celebrate victory

LAT Images

Perez zadebiutował w Formule 1 w 2011 roku. Po dwóch sezonach z Sauberem i rocznej, mało udanej rocznej przygodzie z McLarenem, w 2014 roku związał się z ekipą z Silverstone, występującą wtedy pod nazwą Force India.

Meksykanin spędził w zespole siedem sezonów. Dzięki swoim sponsorom zdołał uratować go przed bankructwem. Nowy właściciel, Lawrence Stroll, postanowił zrezygnować z usług Pereza, gdy dostępny na rynku stał się Sebastian Vettel. Czterokrotny mistrz świata dołączy do Lance’a Strolla, a zespół wraz z początkiem sezonu 2021 zmieni się w fabryczną ekipę Astona Martina.

Przyszłość Pereza w F1 przez trzy miesiąca wisiała na włosku. Ostatecznie 30-latek podpisał umowę z Red Bull Racing i zostanie zespołowym kolegą Maxa Verstappena.

- Opuszczam zespół, nie czując żadnego żalu - przyznał Perez. - Nie mówię tego jednak tylko dlatego, że mam posadę w Red Bullu. Po prostu dałem z siebie [dla nich] wszystko.

- Szkoda, że nie udało nam się wywalczyć trzeciego miejsca wśród konstruktorów, jednak McLaren świetnie się spisał i zasłużył na sukces. Wykonali dobrą pracę przy samochodzie, a obaj ich kierowcy prezentowali odpowiednią formę w każdy kolejny weekend.

Perez zapewnia, że pozostaje w dobrej komitywie z członkami zespołu i życzy swojej byłej już ekipie wielu sukcesów.

- Nie mogę się doczekać, aż zobaczę jak świętują kolejne sukcesy w przyszłości, a ta rysuje się dla nich w jasnych barwach. Zawsze będę z nich dumny. Fakt, że byłem w stanie uratować ich posady przy przejęciu w 2018 roku, pozostanie jedną z moich najlepszych życiowych decyzji.

- To zawsze będzie mój ulubiony zespół w Formule 1. Dawali z siebie wszystko, a ja robiłem dla nich co tylko mogłem - zakończył Sergio Perez.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Niespełnione nadzieje Vettela
Następny artykuł Rady dla Williamsa

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska