Piastri musi zmierzyć się z wyzwaniem
McLaren jest przekonany, że nie ma drogi na skróty dla Oscara Piastriego i Australijczyk musi posiąść wiedzę na temat degradacji opon bolidu.
Piastri po raz pierwszy w karierze stanął w Japonii na podium Grand Prix Formuły 1. Debiutant w ubiegły weekend odniósł najwyższy wynik w barwach McLarena, jednak przyznał po wyścigu, że nie był to jego najlepszy występ. Wyjaśnił, że przyczyną było błędne zarządzanie oponami i czuł, że mógł wykonać lepszą pracę.
- Myślę, że po prostu nie byłem wystarczająco szybki w niektórych momentach rywalizacji- powiedział Piastri. - Wyścigi o wysokiej degradacji są prawdopodobnie aspektem, nad którym muszę najwięcej pracować. Czuję, że wciąż jest to dla mnie nowe.
- W trakcie mojej kariery juniorskiej nie miałem takich wyścigów - dodał. - Zatem jedyny sposób, w jaki mogę się tego nauczyć, jest w trakcie ścigania.
Andrea Stella, szef McLarena zgodził się ze swoim podopiecznym, że opanowanie umiejętności, takich jak zarządzanie degradacją opon wymaga ciężkiej pracy, ponieważ nie ma innego sposobu na zrozumienie pewnych aspektów oraz techniki.
- Myślę, że gdy chodzi o tempo wyścigowe, rzecz nie tkwi w tym, aby się go nauczyć, ale żeby mieć umiejętności, które następnie wykorzystujesz podczas każdego weekendu- wyjaśnił Stella. - Tempo wyścigowe na takich torach, o dużej degradacji, z podskakującym samochodem w niektórych miejscach oraz wysoką i niską prędkością jest widoczne również dzisiaj. Nie oznacza to jednak, że taka sama sytuacja była na Węgrzech, czy gdziekolwiek indziej.
- Dlatego myślę, że jest to w pewnym stopniu podróż - stwierdził. - Wymaga czasu, ponieważ każda sytuacja jest inna i ma własną charakterystykę. Jestem pewien, że Oscar się wiele nauczył i czuję, że pod koniec było znacznie lepiej niż podczas drugiego stintu.
Stella dodał, że nie ma powodu do pośpiechu i ponaglania Piastriego. 22-latek musi się jeszcze wiele nauczyć, mimo że jego tempo już teraz jest bardzo solidnie.
- Nie da się nauczyć wszystkiego za pierwszym razem i być gotowym na każdą sytuację - powiedział. - Ale pierwszą rzeczą, na którą zwracam uwagę, jest prędkość. Kiedy ją masz zdecydowanie łatwiej jest pracować nad tempem wyścigowym i innymi rzeczami. Znalezienie przewagi na pojedynczym okrążeniu na Suzuce, co widzieliśmy w kwalifikacjach, jest znacznie trudniejsze.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.