Piastri nie wpłynie źle na zespół
Szef zespołu McLarena, Andrea Stella, uważa, że brak doświadczenia Oscara Piastriego nie powstrzyma zespołu, który będzie walczył o dogonienie czołówki.
Oscar Piastri, McLaren MCL35M
McLaren
Nowicjusz Oscar Piastri zastępuje w McLarenie Daniela Ricciardo, który dla kontrastu posiada 12 sezonów doświadczenia w stawce i wywalczył osiem zwycięstw w Grand Prix. I chociaż Piastri musi się wiele nauczyć, Andrea Stella jest przekonany, że zespół może polegać póki co na Lando Norrisie.
- Myślę, że ważne jest, aby zachować ciągłość pracy z Lando. On utrzymuje pewien rodzaj odniesienia, które znamy bardzo dobrze, ponieważ razem z nim przeszliśmy przez etap rozwoju. Z pewnością miał miejsce jego rozwój z technicznego punktu widzenia, z perspektywy jazdy oraz ścigania. Myślę więc, że wiemy o tym bardzo dużo. Będzie to również punkt odniesienia dla Oscara - powiedział Stella.
Szef McLarena podkreślił, że we współczesnych zespołach F1 w dużej mierze polega się na danych, chociaż kierowcy nadal odgrywają rolę w wytyczeniu ścieżki rozwoju.
- Będziemy mieli nowy bolid. Chcemy poprawić niektóre rzeczy, a kierowcy są z pewnością ważni, mimo że F1, w przeciwieństwie do niektórych sportów, w dużej mierze opiera się na liczbach. Jeśli dasz mi dobre liczby, przyjmę je z radością, nawet jeśli nie mamy bardzo jasnych informacji w kwestii kierowców - stwierdził Stella.
Andrea Stella dał jasno do zrozumienia, że Oscar Piastri będział miał możliwość uczenia się i rozwijania jako kierowca, gdy zacznie nabijać więcej kilometrów na torze.
- Podróż, którą chcemy odbyć z Oscarem, jest podróżą niezależną. Na pewno jest bardzo utalentowany. Chcemy, żeby używał swoich punktów odniesienia, a także korzystał z tego, czego nauczyliśmy się z Danielem i tak dalej - przyznał szef McLarena.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze