Pirelli bada przyczyną wypadku Kwiata
Pirelli nie ustaliło jeszcze dokładnej przyczyny zniszczenia opony w samochodzie Daniiła Kwiata w GP Wielkiej Brytanii. Planują przeprowadzić szczegółową analizę we własnym laboratorium w Mediolanie.
A JCB recovering the car of Daniil Kvyat, AlphaTauri AT01
Steven Tee / Motorsport Images
Kwiat odpadł z Grand Prix Wielkiej Brytanii na jedenastym okrążeniu. Bolid Rosjanina wypadł z toru i mocno uderzył w barierę. Do wypadku doszło w wyniku uszkodzenia tylnej prawej opony w jego samochodzie AlphaTauri.
Kierowca początkowo zakładał, że do wypadku doprowadził jego własny błąd, jednak szczegółowa analiza materiałów wideo nie pozostawia wątpliwości, że było to skutkiem pęknięcia opony.
Wstępna analiza okoliczności wypadku, przeprowadzona przez specjalistów z Pirelli bezpośrednio na torze, wykazała, że powolne przebicie mogło spowodować wspomniane zdarzenie. Niemniej jednak, zdaniem szefa programu sportowego włoskiej firmy - Mario Isoli, na wyciągnięcie ostatecznych wniosków jest za wcześnie. Opona z samochodu Kwiata została wysłana do laboratorium Pirelli w Mediolanie, gdzie w najbliższych dniach zostanie przeprowadzona szczegółowa analiza.
- Być może to było powolne przebicie - powiedział Isola. - Nadal musimy przeprowadzić szczegółowe dochodzenie, co dokładnie z nią stało się. Było to spowodowane czynnikami zewnętrznymi lub powolnym przebiciem. To jest najbardziej prawdopodobny powód. Musimy mieć jednak stuprocentową pewność - dlatego opona została wysłana do Mediolanu w celu szczegółowej analizy.
- Wstępne wnioski są takie, że rzeczywiście powoli schodziło z niej powietrze, ale ponieważ nie jesteśmy co do tego pewni, dlatego przeprowadzimy analizę w Mediolanie. Opona nie jest teraz w najlepszym stanie, jest mocno uszkodzona [w wyniku wypadku], ale nasze laboratorium dysponuje wszystkimi niezbędnymi narzędziami do przeprowadzenia dokładnych badań i dlatego jestem pewien, że ustalimy przyczynę.
- Jednocześnie muszę powiedzieć, że nie można mieć stuprocentowej pewności, że problem stanowi opona. Należy to również podkreślić. Czasami dochodzi do uszkodzenia felgi, co pociąga za sobą natychmiastową utratę ciśnienia powietrza w oponie. Wtedy na pozór wszystko wygląda jak defekt ogumienia - przekazał.
Pirelli potwierdziło we wtorek, że przebicia, których doświadczyli Lewis Hamilton, Valtteri Bottas i Carlos Sainz, w końcówce GP Wielkiej Brytanii, wynikały z wysokiego zużycia ogumienia po bardzo długich przejazdach.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze