Pismo z wypowiedzeniem
Gunther Steiner, szef Haas F1 Team, ujawnił, że nie rozmawiał z Nikitą Mazepinem, a rosyjski zawodnik otrzymał jedynie pisemne wypowiedzenie.

Haas postanowił ukończyć współpracę z firmą Uralkali po tym, jak Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę. W konsekwencji z Formułą 1 pożegnał się Nikita Mazepin, który aktualnie objęty jest unijnymi sankcjami, podobnie jak jego ojciec - Dmitrij.
Mazepin narzekał, że o zwolnieniu dowiedział się w momencie opublikowania notki prasowej. Steiner, choć nie zdradził, kiedy przekazano Rosjaninowi decyzję, przyznał, że odbyło się to w formie pisemnej.
- Nie rozmawiałem z nim. Zrobiłem to tylko na piśmie - powiedział Steiner w rozmowie z telewizją RTL.
Steiner przyznał, że sama konieczność podjęcia takiej decyzji była przykra, ale trudno było mu rozsądzić czy Mazepin stał się niezawinioną ofiarą okoliczności.
- Oczywiście zawsze jest przykro, gdy trzeba zrobić coś takiego. Zewnętrznych okoliczności ani ja, ani on zmienić nie możemy. One po prostu są. Trzeba z tym żyć. Postrzegam to jako część życia.
Haas targany był ostatnio zawirowaniami. Poza zwolnieniem Mazepina, zespół miał problemy techniczne z nowym samochodem. Ponadto z opóźnieniem rozpoczął testy w Bahrajnie po tym, jak samolot, który miał przetransportować sprzęt ekipy, utknął z usterką w Stambule.
- Ostatnie dwa, trzy tygodnie były dość wyczerpujące. Najgorsze już jednak za nami. Teraz może być tylko lepiej. Kiedy są dramaty, zawsze możemy pozytywnie zaskoczyć.
Sezon 2022 ruszy w najbliższy weekend od Grand Prix Bahrajnu.
Polecane video:
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.