Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Pogoda doda emocji?

Zdaniem Daniela Ricciardo prognozy pogody zapowiadają szalony wyścig o Grand Prix Eifelu. Rywalizacja na Nürburgringu już w najbliższy weekend.

Daniel Ricciardo, Renault F1 Team, in the drivers parade

Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images

Prognozy zapowiadają deszczowy weekend, podczas którego temperatury nie powinny przekroczyć 10 stopni Celsjusza. Nürburgring, po siedmiu latach ponownie goszczący F1, może być więc świadkiem nieprzewidywalnej rywalizacji i zaskakujących rozstrzygnięć.

Jednym z tych, którzy spodziewają się szalonego wyścigu jest Daniel Ricciardo.

- Prognozy wskazują, że będzie zimno i mokro. To z pewnością będzie różnica względem kilku ostatnich ciepłych wyścigów - powiedział Ricciardo. - Ciekawie będzie się przekonać jak zachowuje się samochód w tych warunkach. Generalnie biorąc pod uwagę porę roku, może to być nieprzewidywalny weekend i niewykluczone, że czeka nas szalony wyścig. Zobaczymy co się stanie.

Christian Horner, szef Red Bull Racing, ostrzega przed gwałtownymi zmianami pogody i przyznaje, iż zespoły czeka nie lada wyzwanie.

- To będzie wyzwanie. Byłem tam kiedyś w maju. Możesz rozsunąć zasłony i zobaczyć śnieg. W przeszłości odwołano mi tam wyścig.

- Wszystko się może jednak zdarzyć. Równie dobrze możemy mieć piękne słońce każdego dnia. Trzeba być jednak przygotowanym na cokolwiek i wziąć zimową kurtkę. Sądzę, że się przyda.

Dowodzący McLarenem Andreas Seidl nie martwi się zbyt mocno niskimi temperaturami, które w teorii mogą przeszkadzać w doprowadzeniu opon do odpowiedniego okna pracy.

- Trudno to przewidzieć. Sądzę, że w dużej mierze zależeć będzie wszystko od doboru opon lub ich działania, zwłaszcza jeśli temperatura na torze będzie niska. Jednak każdy stanie przed takim samym wyzwaniem.

- Testujemy zimą w Barcelonie, gdzie rano temperatura też spada poniżej 10 stopni, a samochody sobie radzą, ponieważ przyczepność zapewniają opony.

Pierwszy trening przed Grand Prix Eifelu ruszy w piątek o godzinie 11.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Bell: Formuła 1 wkracza w złoty wiek
Następny artykuł Ralf Schumacher broni bratanka

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska