Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Pojedynek z Leclerkiem będzie decydujący

Zdaniem Pedro de la Rosy, byłego kierowcy Formuły 1, pojedynek z Charlesem Leclerkiem może zadecydować o przyszłości kariery Sebastiana Vettela.

Sebastian Vettel, Ferrari, and Charles Leclerc, Ferrari

Sebastian Vettel, Ferrari, and Charles Leclerc, Ferrari

Andy Hone / Motorsport Images

Sebastian Vettel wkroczył w ostatni rok obowiązywania umowy z Ferrari. Miniony sezon czterokrotny mistrz świata zakończył za zespołowym partnerem. Charles Leclerc okazał się lepszy o 24 punkty. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce na koniec rywalizacji w 2014 roku, kiedy to Vettela zdystansował Daniel Ricciardo, zaliczający debiut w barwach Red Bull Racing.

Choć wielu obserwatorów uważa, że Vettel pożegna się po nadchodzącym sezonie ze Scuderią, zdaniem de la Rosy, 32-latek pozostanie w Maranello, jeśli tylko będzie tego chciał. Decydujący może okazać się ponowny pojedynek z Leclerkiem.

- Myślę, że on [Vettel] sam podejmie decyzję - powiedział de la Rosa w podcaście Beyond the Grid. - Jeśli ponownie przegra [z Leclerkiem], nie będzie chciał kontynuować. Wszystko jest bardzo proste: gość, który zdobył cztery tytuły nie musi nic udowadniać.

- Z drugiej strony emocjonalnie i mentalnie czujesz się źle, gdy twój partner jest lepszy od ciebie. I wtedy nie ma znaczenia, że jesteś mistrzem. Kładziesz się spać, a po przebudzeniu wiesz, że obok w garażu znowu będzie ta „bestia”. To psuje twoje wyniki.

- Przychodzi taki moment w życiu, gdy trzeba się mierzyć z Hamiltonem lub Alonso. Potem z Leclerkiem, który musi się pokazać, lub z Verstappenem, I nie chcesz tego kontynuować. [Vettel] jeśli będzie chciał, zostanie. Natomiast jak pokona go Leclerc, będzie pierwszym, który zechce to zakończyć. Albo przeniesie się do innego zespołu - zakończył Pedro de la Rosa.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Nazwisko nie gwarantuje awansu do F1
Następny artykuł W Monte Carlo pracują dalej

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska