Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Poluzowany zagłówek Mazepina

Źle zamontowany zagłówek popsuł Nikicie Mazepinowi wyścig o Grand Prix Stanów Zjednoczonych.

Nikita Mazepin, Haas F1

Nikita Mazepin, Haas F1

Andy Hone / Motorsport Images

Mazepin w Austin miał rzadką okazję nie ruszać z ostatniego rzędu. Na skutek relegacji George’a Russella, Fernando Alonso i Sebastiana Vettela, Rosjanin ustawił Haasa na siedemnastym polu.

Jednak zamiast próbować powalczyć z rywalami choć przez kilka okrążeń, Mazepin już po inauguracyjnym kółku musiał pojawić się u mechaników. Zawinił nagłówek, który jak się później okazało, był niewłaściwie zamontowany.

- Niestety, wyścig nie był dla mnie zbyt ciekawy - przekazał Mazepin. - Już w drugim zakręcie zagłówek w moim samochodzie się poluzował i przyczynił do dwóch rzeczy.

- Pierwsze okrążenie było dość zwariowane, ponieważ podniósł się tył zagłówka i zasłonił oba lusterka. Musiałem pytać zespół czy ktoś jest wokół mnie. Miałem nadzieję, że nikogo nie ma, bo nawet nie wiedziałem czy mogę skręcić, czy nie.

- Ponadto, co oczywiste, straciłem 25 s na dodatkowy pit stop. Od tamtej pory nie było łatwo, ponieważ jechałem już sam. Próbowałem dokończyć z jeszcze jednym postojem, ale w tej temperaturze i z tymi oponami nie było to możliwe.

- Wydaje mi się, że był to ludzki błąd. Zagłówek poluzował się już w drugim zakręcie, a nigdy wcześniej nic takiego mi się nie przytrafiło. Uważam więc, że tym razem ktoś zrobił coś inaczej.

Do problemów Mazepina odniósł się również Gunther Steiner, szef zespołu Haasa. - W tylnej części zagłówka są dwa zaczepy, które nie były całkowicie wpięte - powiedział Steiner.

- Dlatego też, podczas postoju nie musieliśmy zdejmować zagłówka, tylko go przycisnęliśmy. Wizyta w alei była konieczna. W przeciwnym wypadku byłaby czarna flaga ze względów bezpieczeństwa. Wezwaliśmy go natychmiast - wyjaśnił Gunter Steiner.

Czytaj również:

George Russell, Williams FW43B, Mick Schumacher, Haas VF-21, Sebastian Vettel, Aston Martin AMR21, Nikita Mazepin, Haas VF-21, and Fernando Alonso, Alpine A521

George Russell, Williams FW43B, Mick Schumacher, Haas VF-21, Sebastian Vettel, Aston Martin AMR21, Nikita Mazepin, Haas VF-21, and Fernando Alonso, Alpine A521

Photo by: Zak Mauger / Motorsport Images

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Red Bull nie patrzy na statystyki
Następny artykuł Po walce będą uściski

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska