Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Poprawiona broń Ferrari

Ferrari wprowadzi zmodernizowaną jednostkę napędową F1 podczas weekendu Grand Prix Belgii, jeszcze w tym miesiącu.

Charles Leclerc, Ferrari F1-75, makes a pit stop

Na początku tego roku, rozwój niektórych elementów jednostek napędowych został zamrożony. Są wśród nich blok spalinowy, turbosprężarka, MGU-H i układ wydechowy. Od pierwszego września nie będzie można aktualizować elektroniki, baterii i MGU-K. W tej sytuacji Grand Prix Belgii po przerwie letniej jest ostatnim, podczas którego można wprowadzić jakiekolwiek zmiany we wskazanych podzespołach.

Szef włoskiej formacji - Mattia Binotto podkreślił, że nie należy oczekiwać iż modernizacje przełożą się na przełomowy wzrost mocy, ale mimo wszystko i tak są znaczące.

- Przygotowaliśmy ulepszony system hybrydowy, który powinien nam pomóc podczas całego okresu zamrożenia rozwoju silników - powiedział Binotto dla Motorsport.com. - Pracujemy nad tym ciężko, ale nie będzie to punkt zwrotny.

Ferrari przy opracowywaniu jednostki napędowej na kampanię 2022 postawiło na jej moc kosztem niezawodności, czym tłumaczyło dotychczasowe awarie, z którymi spotkali się w bieżącym sezonie.

Obecne napędy pozostaną w dużej mierze niezmienione aż do końca 2025 roku. Następnie od sezonu 2026 mają wejść w życie nowe przepisy silnikowe.

Czytaj również:

Galeria zdjęć: Ferrari podczas Grand Prix Węgier

Carlos Sainz, Ferrari F1-75
Charles Leclerc, Ferrari F1-75
Charles Leclerc, Ferrari F1-75
Charles Leclerc i Carlos Sainz
Mattia Binotto, szef zespołu
Carlos Sainz, Ferrari F1-75
Charles Leclerc, Ferrari F1-75
Charles Leclerc, Ferrari F1-75, George Russell, Mercedes W13
Charles Leclerc, Ferrari F1-75
Carlos Sainz, Ferrari F1-75
Carlos Sainz, Ferrari F1-75
Carlos Sainz, Ferrari F1-75
Charles Leclerc, Ferrari F1-75
Charles Leclerc, Ferrari F1-75
Carlos Sainz, Ferrari F1-75, Charles Leclerc, Ferrari F1-75
Carlos Sainz, Ferrari F1-75
Charles Leclerc, Ferrari F1-75
Charles Leclerc, Ferrari F1-75
Charles Leclerc, Ferrari F1-75
19

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Słaby start nie może się powtórzyć
Następny artykuł Duża frajda Bottasa

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska