Poprawki Haasa bez niespodzianki
Zdaniem zespołu Haasa nikogo nie powinno dziwić, że ich poprawki na Grand Prix Węgier są niemal dokładną kopią usprawnień Ferrari.
Ferrari F1-75 rear wing detail
Giorgio Piola
Amerykański zespół wprowadził duże zmiany do swojego bolidu na Grand Prix Węgier na Hungaroringu. Są to pierwsze poprawki Haasa w tym sezonie.
Zmianom uległo nadwozie, panele boczne, dyfuzor i podłoga. Modyfikacje sprawiły, że bolid Haasa wygląda bardzo podobnie do bolidu ich zespołu partnerskiego - Ferrari.
I o ile podobieństwo pojazdów wzbudzi pewne podejrzenia, to zdaniem szefa zespołu, Gunthera Steinera, w tej taktyce nie ma powodów do wstydu.
Co więcej powiedział, że jakiekolwiek inne podejście byłoby bezsensowne, biorąc pod uwagę jak wiele komponentów VF22 dzieli z F1-75.
Zapytany czy spodziewa się sugestii, że "Haas to białe Ferrari", odpowiedział:
- Spodziewam się, że będzie szybki. Czemu mielibyśmy kopiować Williamsa?
- Bez obrazy dla Williamsa oczywiście, ale to kompletnie inny koncept, a poza tym są za nami. Jak już coś kopiujesz to kopiujesz najlepszych, a na ten moment są to Ferrari i Red Bull - powiedział Steiner.
- Mamy taki sam silnik jak Ferrari, taką samą skrzynię i zawieszenie, czemu mielibyśmy skopiować cokolwiek innego? Wygrywają wyścigi, więc 1 i 1 daje 2, a my nie jesteśmy głupi - mówił szef Haasa.
Steiner wytłumaczył, że mocny start jego zespołu w tegorocznej kampanii dał im sporo oddechu przy pracy nad samochodem.
- Myślę, że jesteśmy w dobrym miejscu. Nie spodziewaliśmy się, że będziemy tacy mocni na początku sezonu. Więc stwierdziliśmy, że spróbujemy wyciągnąć z tego ile się da i zastanowimy się w jakim kierunku chcemy pójść z samochodem - powiedział Włoch.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze