Poprawki tylko dla Magnussena
Haas F1 Team słowami Gunthera Steinera zapowiedział, że pakiet poprawek szykowanych na Grand Prix Węgier otrzyma jedynie Kevin Magnussen.
Haas pierwszą połowę sezonu przejechał niemal niezmienionym VF-22. W amerykańskiej ekipie doszli do wniosku, że początkowa specyfikacja ma jeszcze trochę potencjału, który można odblokować dopracowując ustawienia.
Istotny - i jedyny - pakiet poprawek zapowiedziano na Grand Prix Węgier. Steiner - szef zespołu - ujawnił na Paul Ricard, że jako pierwszy ulepszenia otrzyma Magnussen. Mick Schumacher będzie musiał poczekać aż do końca przerwy wakacyjnej.
- Tylko jeden samochód będzie miał poprawki - powiedział Steiner, pytany o pakiet przez Motorsport.com. - I nawet w przypadku jednego samochodu, zapas części zapasowych będzie niewielki. Wszystko się opóźniło. Mieliśmy trochę wypadków w tym roku.
- Zużyliśmy niemal wszystkie materiały na jeden pakiet. Później też rozpoczęliśmy. Przesuwaliśmy z Francji na Węgry. Na początku wydawało się, że uda się nie wcześniej niż na Spa. Ale wszyscy przycisnęli, aby mieć chociaż jeden na Węgry i zebrać dane, które potem przeanalizujemy w czasie przerwy.
- A jeśli poprawki nie zadziałają, zawsze możemy wrócić do tego, co mieliśmy. Mamy dobry, odpowiednio zorganizowany plan. Jedyne co, to jest naprawdę mały zapas części, więc jeśli coś przydarzy się w piątek...
Poprawki koncentrują się na aerodynamice, więc Steiner spodziewa się sporego zysku na Hungaroringu, gdzie docisk jest kluczowy.
- Nie chcę mówić o liczbach, ponieważ potem jest rozczarowanie. I z czym to porównać? Nie będziemy zmieniać specyfikacji tego samego samochodu. Wiemy, ile docisku to może dać. Jest równanie, które to pokazuje, a potem zobaczymy, ile faktycznie zyskaliśmy.
- Ale nie zamierzam mówić, że teraz wszystko będzie odpowiednio. Dowiemy się i zobaczymy czy działa. Jednak nie otrzymamy danych z tego samego samochodu.
Haas nie pokusi się na porównanie wzorem McLarena. W przypadku ekipy z Woking, Lando Norris zaliczył jeden trening bez pakietu i jeden z poprawkami. Punktem odniesienia do kondycji samochodu Magnussena będzie bolid Schumachera w poprzedniej specyfikacji.
- Takie rozwiązanie jest trudniejsze. Oczywiście, można zobaczyć dane dotyczące docisku i dobrze jest mieć dwa samochody na jednym torze. Trzeba porównać dane odnośnie docisku i sprawdzić czy jest zysk czasowy, który obliczyłeś lub którego oczekiwałeś po sesji w symulatorze.
Steiner zapowiedział także, że i Schumachera czeka wymiana jednostki napędowej, wiążąca się już z relegacją na koniec stawki. Optymistyczny plan zakłada jednak, że wydarzy się to dopiero przed Grand Prix Belgii.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.