Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Popularność Formuły 1 cieszy Hamiltona

Lewis Hamilton przyznał, że cieszy się, iż Formuła 1 wreszcie przebiła się do masowej świadomości w Stanach Zjednoczonych.

Lewis Hamilton, Mercedes W12

Autor zdjęcia: Steven Tee / Motorsport Images

Formuła 1 po kilkuletnich mniej lub bardziej owocnych próbach wreszcie istotnie przedostała się do świadomości amerykańskiego odbiorcy. Duża w tym zasługa produkcji Netflixa - „F1: Jazda o życie”.

Na fali rosnącej popularności właściciele z Liberty Media postanowili rozszerzyć obecność Stanów Zjednoczonych w kalendarzu. Do wyścigu w Austin dołączyło w tym sezonie Grand Prix Miami, debiutujące już w najbliższy weekend. W przyszłym roku liczba wyścigów wzrośnie do trzech, a F1 odwiedzi również Las Vegas.

Hamilton cieszy się, że F1 wreszcie zbudowała ogromne zainteresowanie w Stanach. - Wiemy jak bardzo niesamowity jest ten sport, ale pod względem pasji widzieliśmy sporą dysproporcję między USA i resztą świata.

- Naprawdę wspaniale jest widzieć, że wreszcie to przełamaliśmy i w Stanach jest rosnąca miłość [do F1]. Pojawiła się potężna rzesza kibiców. Miami będzie przeżyciem dla nas wszystkich. Dla społeczności wyścigowej, dla fanów, którzy tam przylecą oglądać, a być może nigdy wcześniej nie byli [na wyścigu].

- Stany Zjednoczone mają w tej materii wiele do zaoferowania. Będzie bardzo ekscytująco.

Jak podkreślają sami organizatorzy, tor w Miami - choć przygotowany częściowo na parkingach stadionu Miami Dolphins - stworzony został z myślą o widowiskowej rywalizacji. Kierowcy mają już za sobą przygotowujące sesje w symulatorach i pozytywnie o nowym w kalendarzu obiekcie wypowiedział się m.in. Valtteri Bottas.

- Fajnie było się przekonać, że tor wygląda na dobry do wyprzedzania - stwierdził kierowca Alfa Romeo F1 Team Orlen. - Jeśli o mnie chodzi, sposób w jaki zaprojektowano tor, wygląda pozytywnie. Długie proste i kilka dobrych okazji do wyprzedzania.

- Zobaczymy, jak będzie w rzeczywistości, ale na papierze wygląda to dobrze. I jestem przekonany, że weekend jako całe wydarzenie będzie niesamowity.

Pierwszy trening przed Grand Prix Miami ruszy w piątek o godzinie 20:30 polskiego czasu.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł McLaren nie spoczywa na laurach
Następny artykuł Williams chciał zrezygnować z malowania

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska