Potencjał Mercedesa stanowi zagrożenie
Helmut Marko z obozu Red Bulla jest przekonany, że pokazywane w ostatnim czasie przebłyski formy Mercedesa sprawiają, iż mistrzowie świata wśród konstruktorów mogą jeszcze namieszać w sezonie 2022.

Rewolucja techniczna nie przyniosła Mercedesowi szczęścia. Dominatorzy Formuły 1 ostatnich lat jak do tej pory nie liczą się w walce o zwycięstwa. Ich W13 trapiony jest kilkoma problemami, których genezą jest zjawisko tzw. podskakiwania.
Mercedes jest aktualnie trzeci w tabeli konstruktorów. Do prowadzącego Red Bulla strata przekracza 100 punktów. Lepszym z dwójki kierowców niemieckiego producenta jest George Russell [84]. Dystans do liderującego Maxa Verstappena to 31 oczek. Lewis Hamilton zgromadził 50 punktów.
Mimo że Mercedes wjeżdża na podium głównie dzięki problemom rywali, Marko uważa, że potencjał drzemiący w W13 wciąż może stanowić zagrożenie, a mistrzowie świata nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.
- Mercedes robi niewiarygodnie szybkie okrążenia i w treningach, i w wyścigach. Robią to zarówno Hamilton, jak i Russell - powiedział Marko w rozmowie z formel1.de, siostrzaną publikacją Motorsport.com. - Nie robią tego ciągle, więc trudno nam zinterpretować, skąd biorą się ich czasy. Gdy słucha się uważnie ludzi z Mercedesa, można odnieść wrażenie, że oni też nie wiedzą.
- Potencjał wydaje się tam jednak być i to zagrożenie. I kiedy ten potencjał wyzwolą na dystansie wyścigu, od razu mogą być na czele.
Spytany czy uważa, że Mercedes trochę blefuje na temat swojej prędkości, Marko odparł:
- Nie, to nie blef. Blefowali w zeszłym roku, gdy mieli tę dziwną przewagę jeśli chodzi o silnik. Silnik Hamiltona. To był potężny blef. Teraz w to nie wierzę.
- Niesamowicie trudno jest zrozumieć, kiedy ten samochód jest szybki. W pewnym momencie są najszybsi, ale nie trwa to długo. Co się dzieje i czemu nie mogą cały czas jechać szybko jest - dzięki Bogu - wciąż zagadką.

Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.