Poważne zmiany w McLarenie

Początek sezonu jest dla McLarena niemałym rozczarowaniem i zespół jest obecnie daleki od realizacji tegorocznego celu, jakim jest odzyskanie czwartego miejsca wśród konstruktorów.

Już po dwóch wyścigach ogłoszono znaczące zmiany w kadrach. Ze stanowiskiem dyrektora technicznego pożegnał się James Key, pracownik McLarena od 2019 roku. Zamiast niego ekipa powołała trzy osoby wyższego szczebla odpowiedzialne za sprawy techniczne.

Pierwszą z nich jest David Sanchez, który niedawno zrezygnował z pracy w Ferrari, a w przeszłości był już członkiem McLarena. Francuz ze względu na warunki kontraktowe będzie mógł jednak przejąć obowiązki w Woking dopiero 1 stycznia 2024 roku. Sanchez będzie dyrektorem technicznym ds. koncepcji samochodu i osiągów.

Peter Prodromou zostanie dyrektorem technicznym ds. aerodynamiki. Z kolei Neil Houldey awansował na stanowisko dyrektora technicznego ds. inżynierii i projektu.

Powołanie powyższego zespołu technicznego to nie jedyne zmiany, do jakich doszło w Woking. Giuseppe Pesci będzie kierował działem aerodynamiki. Z kolei Piers Thynne został dyrektorem operacyjnym.

Andrea Stella, po odejściu Andreasa Seidla szef zespołu, przyznał, że poczynione zmiany były niezbędne do dalszego rozwoju ekipy.

- Po pierwsze, chciałbym podziękować Jamesowi za jego ciężką pracę i zaangażowanie podczas pobytu w McLarenie oraz życzyć mu powodzenia w przyszłości - przekazał Seidl. - Ja jestem w pełni skoncentrowany i zdeterminowany, by doprowadzić McLarena na czoło stawki.

- Od czasu objęcia roli szefa zespołu mam mandat uprawniający do strategicznego podejścia mającego nam zapewnić podstawy umożliwiające rozwój przez najbliższe lata. Ta nowa struktura zapewnia przejrzystość i efektywność w dziale technicznym oraz daje silną pozycję do maksymalizacji osiągów łącznie z ulepszeniem infrastruktury.

- Razem z Peterem i Neilem z radością witam Davida Sancheza, uzupełniającego doświadczony i wysoce wyspecjalizowany zespół techniczny, którego wspólnym celem jest zapewnienie lepszych osiągów na torze. Nie mogę się też doczekać dalszej współpracy z Piersem, który odegra fundamentalną rolę w definiowaniu i realizacji planów stworzenia innowacyjnego i efektywnego zespołu Formuły 1.