Pożyteczne problemy Mercedesa

Jenson Button uważa, że tegoroczne problemy Mercedesa wzmocnią cały personel zespołu.

Lewis Hamilton, Mercedes W13, Esteban Ocon, Alpine A522

Obecni mistrzowie świata wśród konstruktorów nie najlepiej weszli w nową erę techniczną w Formule 1. Tegoroczny W13 cierpi z powodu tzw. podskakiwania. Mercedes stosuje prowizoryczne rozwiązanie i nieco podnosi swój samochód. Zabieg ten niekorzystnie wpływa jednak na osiągi.

Mimo że obaj kierowcy zespołu: Lewis Hamilton i George Russell stawali w tym sezonie na podium, mieli tę możliwość głównie dzięki problemom rywali. Pod względem czystego tempa Mercedes jest daleko za Ferrari i Red Bull Racing.

Zdaniem Buttona takie doświadczenie - choć przykre - może okazać się przydatne.

- Dla gości w tym zespole to niecodzienna sytuacja. To pierwszy raz, kiedy nie wygrywają - powiedział Button na łamach New York Post. - Jednak okaże się to pozytywne dla ich karier. Czasem musisz przegrać. To wzmacnia twoją osobowość i dużo cię uczy.

Z duetu Mercedesa lepiej - co zaskakujące - radzi sobie aktualnie Russell. Niektórzy zaczęli wątpić w motywację Hamiltona, inni - jak Mark Webber - uważają, że jest za wcześnie na krytykę siedmiokrotnego mistrza świata.

Czytaj również:

- Zaliczył kilka gorszych wyścigów. Każdy z nas je miał w trakcie swojej kariery - podkreślił Button. - W tej chwili ma ciężko, a ludzie mówią, iż nie wykonuje swojej pracy tak dobrze, jak zespołowy kolega.

- Jednak przecież nie stracił „tego” od zeszłego roku, kiedy wygrywał wyścigi. Jest siedmiokrotnym - prawie ośmiokrotnym - mistrzem świata. Będzie walczył tak długo jak będzie chciał. Jeśli będzie chciał być konkurencyjny, to tak się stanie. Jest bardzo ważny dla zespołu. Ma duże doświadczenie i wie, jak opracować samochód.

Czytaj również:
akcje
komentarze

Miami nie zagrozi „klasykom”

Będą kolejne sezony Drive to Survive

Zaprenumeruj