Problemy Alfy Romeo
Alfa Romeo nie ma za sobą udanego rozpoczęcia testów przedsezonowych Formuły 1.

Nowy reprezentant stajni Alfa Romeo F1 Team Orlen - Valtteri Bottas oraz kierowca rezerwowy zespołu - Robert Kubica, doświadczyli problemów z C32, co mocno odbiło się na dystansie pokonanym w środę na Circuit de Barcelona-Catalunya. Łącznie zaliczyli tylko 32 okrążenia.
Przypomnijmy, że Fin z pierwszymi trudnościami borykał się już podczas shakedownu samochodu, we Fiorano w zeszłym tygodniu.
- Tak, mieliśmy pewne problemy z bolidem, które niestety kosztowały nas dość dużo czasu - przyznał Bottas. - Niektóre bolączki wiązały się z niezawodnością, inne z elementami mechanicznymi. Na szczęście w pełni zrozumieliśmy z czym mamy do czynienia. Wiemy, jak wszystko naprawić. Nie było jednak wystarczająco dużo czasu w ciągu dnia, aby z tym wszystkim się uporać.
- Z pewnością dzień nie potoczył się odpowiednio, ale mimo wszystko trochę pojeździliśmy, dzięki czemu wiemy, jak podejść do jutrzejszej pracy - dodał
Bottas został poproszony o porównanie charakterystyki nowego samochodu do zeszłorocznej konstrukcji: - Bolid różni się, ale nie aż tak bardzo. Wiadomo, stał się znacznie większy i cięższy w porównaniu do poprzednika. Poza tym jednak nie jest to aż taki kontrast, jak dzień i noc. Z pewnością musimy jeszcze dostosować się do niego. Dużo nauki przed nami.
Fin w czwartek będzie kontynuował pracę. Dołączy do niego debiutujący w F1 Guanyu Zhou.
Galeria zdjęć: Valtteri Bottas podczas testów F1
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.