Przekonujące występy Sainza
Szef McLarena, Andreas Seidl pochwalił Carlos Sainza mówiąc, iż tegoroczne występy Hiszpana udowadniają słuszność decyzji Ferrari o zatrudnieniu 26-latka.
Carlos Sainz Jr., McLaren MCL35
Charles Coates / Motorsport Images
W maju Ferrari zadecydowało, że żegnającego się z Maranello Sebastiana Vettela zastąpi właśnie Sainz. Niektórzy byli zdziwieni takim wyborem, wskazując na lepszą - ich zdaniem - kandydaturę w postaci Daniela Ricciardo.
Seidl stwierdził jednak, że tegorocznymi występami - w tym udaną pogonią w Grand Prix Turcji - Hiszpan udowodnił, iż włodarze Scuderii nie mylili się.
- Wyścig taki, jak ten w Turcji potwierdził jakość Carlosa - powiedział Seidl. - Już z niektórych wyścigów rozgrywanych w poprzednich latach wiemy, że lubi trudne warunki. Dobrze czuje się w mieszance suchego i mokrego toru. Umie w odpowiedni sposób wyważyć ryzyko.
- Udaje mu się utrzymać samochód na torze, wspinając się jednocześnie w górę stawki. Pomocny jest również fakt, gdy masz kierowcę, który już od dłuższego czasu współpracuje ze swoim inżynierem. W takich warunkach, jakie mieliśmy dzisiaj [w niedzielę], komunikacja między kierowcą a pitwall jest częsta.
- Widoczne jest również doświadczenie Carlosa. Ważne jest, aby komunikaty były krótkie, wyważone, ale również przekazywały to, co dzieje się na torze, abyśmy mogli dopasować je do danych, które widzimy u siebie. To pomaga podjąć właściwe decyzje.
- To świetny kierowca. Właśnie dlatego Ferrari po niego sięgnęło.
Madrytczyk został również pochwalony za wkład w pracę zespołu poza torem.
- Bardzo podoba mi się również sposób, w jaki radzi sobie z tą przejściową sytuacją. Jest z nami, w pełni zaangażowany, motywujący dla całego zespołu. Wydaje mi się, że to klucz do wyników, które obecnie osiągamy.
- Nie mogę się doczekać ostatnich trzech wspólnych wyścigów. Mam również nadzieję, że pokonamy go w przyszłym roku - zakończył Andreas Seidl.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze