Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Przekuć frustrację w sukces

Frederic Vasseur uważa, że udało mu się zmienić mentalność zespołu Ferrari i chciałby, żeby frustracja z powodu słabszych wyników przekuwana była w chęć poprawy.

Carlos Sainz, Ferrari SF-24

Carlos Sainz, Ferrari SF-24

Autor zdjęcia: Ferrari

Vasseur przejął stery w Maranello na początku 2023 roku. Posada szefa Ferrari nie należy do łatwych. Presja na sukces i zainteresowanie zespołem są we Włoszech ogromne, a każdy słabszy występ analizowany przez prasę w najdrobniejszych szczegółach.

Zeszłoroczna rywalizacja została zdominowana przez Red Bulla, a pozbawienie mistrzów świata kompletu zwycięstw było dla Ferrari niewielkim pocieszeniem. Obecną kampanię Scuderia zaczęła o wiele lepiej, notując do końca maja dwa zwycięstwa – w Australii i Monako. Później jednak nowa podłoga wywołała problemy z podskakiwaniem i SF-24 tylko dwukrotnie gościł na podium.

W zespole nie ma jednak szukania winnych, a dominuje próba zrozumienia kłopotów i szybkiego wdrożenia rozwiązań. Wszyscy zachowują spokój. Pytany czy tak faktycznie jest, Vasseur stwierdził:

Czytaj również:

- Tak mi się wydaje – odparł w rozmowie z oficjalnym serwisem Formuły 1. - Wewnątrz zespołu nastroje są dobre. Na pewno chcieliśmy uzyskać więcej i prawdopodobnie w trakcie niektórych weekendów zareagowaliśmy zbyt gwałtownie. Kiedy masz agresywne podejście, czasem zdarza się, że dostajesz mniej. Musimy zachować spokój.

Frederic Vasseur, Team Principal and General Manager, Scuderia Ferrari

Frederic Vasseur, Team Principal and General Manager, Scuderia Ferrari

Autor zdjęcia: Ferrari

Vasseur wyjaśnił, że chce sprawić, by zespół nie dołował się niepowodzeniami, ale powstałą frustrację przekuwał w chęć poprawy.

- Kiedy nie spisujesz się dobrze, poniekąd musi pojawić się frustracja, ponieważ to najlepszy impuls do poprawy. Jednak wszystko musi pozostać pod kontrolą. Mamy za sobą cztery trudne weekendy: Kanada, Hiszpania, Austria, Wielka Brytania. Humory nie były wtedy najlepsze, jednak pojawiło się pozytywne nastawienie na myśl o próbie nadrobienia strat i zrozumienia dlaczego [było gorzej]. To właściwe podejście.

Czytaj również:

Francuz od czasu przejęcia zespołu podkreślał, że chce wyeliminować napiętą atmosferę i wieczne szukanie winnych.

- Jeśli mam być z czegoś dumny, to nie z wyników. Wyniki są konsekwencją [działań]. Chodzi bardziej o to, że wszyscy są bardziej skłonni do ryzyka. Mniej się boją. Próbujemy po prostu zmienić mentalność.

- Takie jest moje podejście. Nie można się asekurować. Jeśli chcesz wygrać, musisz podejmować ryzyko. To mentalność wyścigowa. I takie DNA zapewne ma Red Bull. My musimy w tej kwestii zrobić krok naprzód.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Zhou bez dobrej prasy
Następny artykuł Hamulce na cenzurowanym

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska