Racing Point nadal za czołową trójką
Sergio Perez jest zdania, że trzy czołowe zespoły Formuły 1 nadal będą przed Racing Point, pomimo spekulacji, że różowy Mercedes sprawi nieco kłopotów faworytom.
Autor zdjęcia: Giorgio Piola
RP20 zespołu Racing Point wywołało poruszenie na testach przedsezonowych ze względu na duże podobieństwo do zeszłorocznego bolidu Mercedesa.
Podczas zimowych przygotowań ekipa z Silverstone zanotowała piąty czas w łącznych wynikach z dwóch sesji jazd pod Barceloną.
Do tego uważa się, że Racing Point maskowało swoje osiągi, a ich przewaga nad tzw. resztą stawki jest znacznie większa.
Ekipy należącej do Lawrence’a Strolla obawia się Ferrari, co przyznał sam szef Scuderii - Mattia Binotto.
Tymczasem Sergio Perez, kierowca Racing Point podkreślił: - Jest zbyt wcześnie, aby określić układ stawki.
- Sądzę, że zdecydowanie mamy dobry samochód, ale te najlepsze wciąż są daleko przed nami - odparł pytany czy należy uznać ich za pretendentów do miejsc na podium.
Opinię o RP20 wyraził również drugi z kierowców zespołu, Lance Stroll: - Jeździliśmy tylko na jednym torze, w bardzo dobrych warunkach. Podczas testów zimowych temperatury zawsze są niskie, więc silnik jest zadowolony, a aerodynamika dobrze działa w takich warunkach.
- Zgadzamy się jednak, że poczyniliśmy pewne postępy. Nasi ludzie ciężko nad tym pracowali. Czapki z głów przed wszystkimi inżynierami, którzy zajmowali się opracowaniem tego samochodu. Cieszę się, że możemy nim się ścigać.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze