Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Red Bull nie będzie faworytem

Doradca Red Bulla, Helmut Marko, nie uważa swojego zespołu za faworyta do wygrania szóstego wyścigu bieżącego sezonu Formuły 1, Grand Prix Monako.

Helmut Marko, Consultant, Red Bull Racing

Autor zdjęcia: Simon Galloway / Motorsport Images

Po zdobyciu obu tytułów mistrzowskich w 2022 roku, Red Bull Racing jeszcze lepiej rozpoczął sezon 2023. W pierwszych pięciu weekendach wyścigowych bieżącego sezonu F1, zespół z Milton Keynes cztery razy zdobył Pole Position, a także wygrał wszystkie pięć Grand Prix i wyścig sprinterski.

Ponadto, cztery z pięciu zwycięstw wiązały się z dubletem Czerwonych Byków, dzięki czemu Max Verstappen i Sergio Perez zgromadzili już 224 punkty. Ich najbliższy rywal, Aston Martin, zdobył "tylko" 102 punkty.

Szósty wyścig sezonu zaplanowany jest na ten weekend w Monako. Na papierze wydaje się to być największym wyzwaniem jak do tej pory dla Red Bulla. Tor w Monako nie tylko jest najkrótszy w kalendarzu, ale liczne wolne zakręty i niewielka ilość prostych czynią go najwolniejszym.

Czytaj również:

Ulice księstwa są tak wąskie, że jest niewiele miejsc do wyprzedzania. To właśnie te czynniki mogą sprzyjać rywalom Red Bulla, z czego zdaje sobie sprawę doradca mistrzowskiej ekipy, Helmut Marko.

- Jeśli nie zdobędziesz Pole Position, wyścig staje się znacznie trudniejszy. Nie możemy wykorzystać naszych mocnych stron. Jeśli ktoś jedzie przed nami, niezależnie od tempa, jakie utrzymuje, to nie ma znaczenia. Zużycie opon nie będzie decydujące, a brakuje prostych, gdzie nasza przewaga prędkości mogłaby się przydać - powiedział Marko niemieckiemu serwisowi Motorsport-Magazin.

Tradycyjnie brak możliwości wyprzedzania w Monako oznacza, że nacisk kładzie się na sobotnie kwalifikacje. Jak przewiduje Marko, Ferrari może mieć w ten weekend przewagę nad Red Bullem.

Czytaj również:

- Z tego, co widzieliśmy dotychczas, Ferrari czasami jest szybsze od Red Bulla w wolnych zakrętach. Jednak największą przewagą jest szybkie rozgrzewanie opon i uważam, że to może mieć znaczenie podczas okrążenia kwalifikacyjnego - stwierdza Austriak.

Według Marko, kierowca Astona Martina, Fernando Alonso, również jest kandydatem do odniesienia zwycięstwa w Monako.

- Brak najwyższej prędkości nie ma znaczenia w Monako. Jeśli będą mieli dobry weekend i wysoko się zakwalifikują, to Alonso zdecydowanie jest kandydatem [do wygrania wyścigu] - podsumował Marko.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Prywatne zespoły wciąż mogą walczyć
Następny artykuł Verstappen żałuje odejścia Hondy

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska