Red Bull nie chce Hulkenberga
Szef zespołu Red Bull Racing - Christian Horner przekazał, że nie są zainteresowani zatrudnieniem Nico Hulkenberga.
Nico Hulkenberg, Renault F1 Team
Simon Galloway / Motorsport Images
Hulkenberg odejdzie z Renault F1 po obecnym sezonie. Starał się o miejsce w Haas F1 Team na przyszłoroczne mistrzostwa, ale amerykański zespół wolał przedłużyć kontrakt z Romainem Grosjeanem.
To pozostawiło Hulkenbergowi niewiele opcji na rok 2020. Wolne miejsca zostały w Red Bullu, Toro Rosso, Alfie Romeo oraz Williamsie.
Horner mówił niedawno, że Red Bull zatrudni kierowcę spoza swojego wachlarza tylko wtedy, gdy Alexander Albon, Pierre Gasly lub Daniił Kwiat nie spełnią ich oczekiwań.
- Nico nie ma na naszej liście - powiedział Horner. - Jest świetnym kierowcą i szkoda, jeśli nie będzie startował w Formule 1 w przyszłym roku. To profesjonalista, który prawdopodobnie nie zdołał zademonstrować swojego potencjału.
- Mam wielką nadzieję, że znajdzie miejsce, ponieważ jest lepszy niż niektórzy inni kierowcy w stawce. Powinien być w F1 - dodał.
Od Grand Prix Belgii Alexander Albon zastąpił Pierre'a Gasly'go w Red Bull Racing, który został zdegradowany do Toro Rosso w miejsce Taja.
RBR pozostałą część sezonu wykorzysta do oceny Albona. Gasly i Kwiat też są brani pod uwagę na partnera Maxa Verstappena w sezonie 2020.
- Nie śpieszymy się z decyzją - powiedział Horner. - Wszyscy kierowcy, których bierzemy pod uwagę, mają z nami kontrakt.
Hulkenberg nie spełnia kryteriów juniorskiego Toro Rosso, podczas gdy Williams prawdopodobnie wybierze kierowcę z dużym wsparciem sponsorskim.
Najbardziej prawdopodobną opcją w tej sytuacji staje się Alfa Romeo Racing. Były Sauber skłania się jednak do przedłużenia umowy z Giovinazzim, podopiecznym Ferrari, które kontroluje ekipię z Hinwill.
Szef Alfy Romeo, Frederic Vasseur w odniesieniu do Giovinazziego, powiedział: - Skupiamy się na Antonio. Rozbił się w Spa, ale zrehabilitował w Monzy. Chcemy mu pomóc w rozwoju. Wykonuje dobrą robotę, krok po kroku.
- Jesteśmy pod presją, ale F1 to świat presji - dodał. - W kwalifikacjach ma podobne tempo co Kimi. Szybkości mu nie brakuje. Chcemy tylko, aby zdobywał więcej punktów.
Giovinazzi do tej pory w sezonie 2019 zdobył trzy punkty, w porównaniu do 31 Raikkonena.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze