Red Bull Racing był pierwszy

Umowa pomiędzy zespołami, Formułą 1 i FIA reguluje wszystkie sprawy sportowe, techniczne i finansowe, dotyczące najważniejszej wyścigowej serii świata. W ubiegłym tygodniu poinformowano, że nowe Porozumienie Concorde, obejmujące lata 2021-2025, zostało podpisane przez komplet dziesięciu zespołów. Jako pierwsze publicznie pochwaliły się ekipy McLarena, Ferrari i Williamsa.

Horner przyznał jednak, że to dowodzony przez niego zespół najszybciej podpisał nową umowę podczas Grand Prix Hiszpanii, a negocjacje z władzami F1 były prowadzone w sposób uczciwy.

- Negocjacje trwały długo, zwłaszcza biorąc pod uwagę globalne wyzwania stojące przed tym sportem - powiedział Horner. - Z drugiej strony pod pewnymi względami były relatywnie proste w porównaniu do lat ubiegłych. Rozmowy z Bernie Ecclestonem zawsze były dobrą zabawą, za każdym razem nieco inną. Liberty prowadziło negocjacje bardzo uczciwie i w zasadzie byliśmy pierwszym zespołem, który podpisał umowę w Barcelonie.

- Zawsze trzeba patrzeć na sprawy w sposób całościowy. Chase Carey i Liberty kładli na stole umowę i od zespołów zależało czy ją przyjmą, czy nie. Pojawiły się oczywiście pewne punkty, które niektórym ekipom podobały się bardziej niż innym, jednak ostatecznie wszyscy zgodzili się obrać jak najlepszą drogę dla naszej dyscypliny.

- Jest to ważne porozumienie dla Formuły 1 i chociaż szczegóły są poufne, zapewnia stabilizację i ciągłość na przyszłość. Cieszymy się, że możemy to przekazać. Liberty z pewnością osiągnęło kilka dobrych rzeczy, jak zainteresowanie nowych kibiców. Obecnie najważniejszym zadaniem jest dopracowanie przepisów na 2022 rok - zakończył Christian Horner.