Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Red Bull Racing „nieco” przed Ferrari

Helmut Marko dzieląc się opinią po pierwszych testach przedsezonowych F1, uznał że Red Bull Racing jest „nieco” przed Ferrari.

Sergio Perez, Red Bull Racing RB18

Autor zdjęcia: Alessio Morgese

Ferrari zrobiło dobre wrażenie na Circuit de Barcelona-Catalunya w zeszłym tygodniu. Włoski zespół pokonał dystans 2052 kilometrów i znalazł się w czołówce, jeśli chodzi o czas pojedynczego okrążenia.

Doradca Red Bulla ds. sportów motorowych dr Helmut Marko wskazał, że dopracowanie poszczególnych koncepcji technicznych przed otwarciem w Bahrajnie tegorocznych mistrzostw, zadecyduje o układzie stawki. Zgodził się do tego, że Ferrari wydaje się być „liderem” pod względem mocy silnika.

- Pierwszy bilans testów w Barcelonie był taki, że Ferrari dogoniło Mercedesa i Red Bulla - powiedział Marko dla RTL. - Są to zespoły, które mają różne koncepcje techniczne i ich dopracowanie w Bahrajnie będzie decydujące. Pod względem mocy silnika wydaje się, że Ferrari jest teraz najlepsze. Na czwartym miejscu widzę McLarena, ale ich strata znacznie się zmniejszyła.

Zapytany o jednostkę napędową, dodał: - Z pewnością możemy być zadowoleni. Jesteśmy usatysfakcjonowani postępami, jakie poczyniła Honda, mimo że Ferrari wydaje się mieć największą moc po przejściu na paliwo E10.

Czytaj również:

Po wspomnianych testach w Barcelonie RBR wydaje się być w pozytywnym nastroju.

- Ogólnie rzecz biorąc, zarówno prędkość, jaką mieliśmy, jak i przebyty dystans były zadowalające - przekazał. - Oczywiście nadal mamy słabe punkty, ale wygląda na to, że będziemy w stanie uporać się z nimi przy niewielkim wysiłku. Pierwsze wrażenie było dobre.

Natomiast w rozmowie udzielonej dla F1 Insider, Austriak w odniesieniu do obecnego układu sił pomiędzy czołowymi zespołami, stwierdził: - Jestem przekonany, że jeździliśmy z większą ilością paliwa niż pozostali. Sądzę, że jesteśmy na równi z Mercedesem i nieco wyprzedzamy Ferrari.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Zachowanie Hamiltona miało znaczenie
Następny artykuł Gierki Norrisa i Russella

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska