Red Bull wdzięczny Hondzie
Helmut Marko stwierdził, że w Red Bullu z ulgą przyjęli wiadomość o kontynuacji wsparcia ze strony Hondy aż do końca sezonu 2025.
Honda już pod koniec 2020 roku podjęła decyzję, iż po sezonie 2021 wycofa się z Formuły 1. Obietnicę dotrzymała, choć po sukcesie Maxa Verstappena postanowiła nadal wspierać zespoły Red Bulla, pomagając w produkcji i eksploatacji swoich silników.
W pierwotnym planie taka współpraca miała trwać jedynie przez ten rok, a później całość operacji związanych z jednostkami napędowymi przejąć powinien Red Bull Powertrains, tworzony właśnie w Milton Keynes. Jednak w ubiegłym tygodniu Honda i Red Bull poinformowały o przedłużeniu związku aż do końca sezonu 2025.
Dzięki Bogu, pojawiła się zmiana nastawienia u Japończyków - powiedział Marko w rozmowie z Motorsport.com. - Według pierwotnego planu od 2023 roku mieliśmy sami obsługiwać te silniki. Jednak przecież potrzebne są też części zamienne, a 90 procent dostawców jest z Japonii.
- Szczęśliwie to się teraz zmieniło. W przeciwnym wypadku mielibyśmy problem techniczny i logistyczny, a pojawiłaby się również bariera językowa.
- Honda będzie zajmować się tym wszystkim sama. Silniki będziemy otrzymywać zaplombowane i nie będziemy mogli do nich zaglądać. To także ważne w kontekście naszego statusu debiutantów w 2026 roku. Jeśli coś jest nie tak, tylko ludzie z Hondy mogą przy nich pracować.
W Milton Keynes tworzy się właśnie dział silnikowy Red Bull Powertrains, a wkrótce oczekiwane jest potwierdzenie przyszłej współpracy z Porsche. Pytany, co aktualnie dzieje się w temacie własnych jednostek napędowych, Marko odparł:
- W tym momencie mówimy o około 300 zatrudnionych i wszyscy oni pracują nad kolejnym zestawem przepisów. Jeśli pojawi się nowy producent, będziemy mogli połączyć siły.
- Nowy partner będzie mógł użyć całego naszego zaplecza i to oczywiście plus. O ile pojawi się nowa marka, co jest możliwe. Jeśli chodzi o infrastrukturę, stawiamy na wszystko, co najlepsze.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.