Red Bull „zmartwychwstał”
Max Verstappen po zdobyciu pole position do Grand Prix Brazylii stwierdził, że jego Red Bull „ożył” po kilku drobnych poprawkach.
Autor zdjęcia: Glenn Dunbar / Motorsport Images
Red Bulle, zwłaszcza ten prowadzony przez Holendra, były pozytywnym zaskoczeniem czasówki na Interlagos. Verstappen był najlepszy w każdym z trzech segmentów. W decydującej rozgrywce pokonał Sebastiana Vettela i Lewisa Hamiltona.
Było to drugie najszybsze okrążenie kwalifikacyjne Verstappena w ciągu trzech ostatnich rund. W Meksyku 22-latek stracił przywilej startu z pierwszej pozycji po tym, jak został ukarany za złamanie przepisów żółtej flagi w momencie wypadku Valtteriego Bottasa.
- Myślę, że już w ostatnich wyścigach byliśmy mocni - powiedział Verstappen. - Wydaje mi się, że dziś zmieniliśmy trochę samochód względem dnia wczorajszego. Szczególnie w kwalifikacjach można powiedzieć, że ożył.
- Balans był całkiem dobry. Już w drugim segmencie czułem się nieźle. Potem w Q3 tor nieco się nagrzał i było trudniej zdobyć trochę czasu.
- Ostatnie okrążenie było przyzwoite. Zawsze są rzeczy, które można zrobić lepiej, jednak było wystarczająco dobrze. Samochód już wczoraj nie był zły. Dziś się poprawił, więc sądzę, że w wyścigu powinno być jeszcze lepiej. Przekonamy się.
Mimo że Red Bulle nadal tracą do Ferrari na prostych, kierowca pochwalił progres wykonany przez Hondę pod względem silnika, a także przez ekipę z Milton Keynes w obszarze podwozia.
- Może nie byłem najszybszy w ostatnim sektorze, ale za to byłem w drugim - tam gdzie jest najwięcej zakrętów.
- Wydaje mi się, że w skali sezonu w obszarze silnika i podwozia zrobiliśmy postęp i po prostu musimy kontynuować taką pracę pod kątem przyszłego roku - zakończył Max Verstappen.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze