Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Renault mierzy wyżej

Szef zespołu Renault w F1: Cyril Abiteboul, przyznał, że chce, by jego ekipa była większym zagrożeniem dla czołowej trójki w kolejnych sezonach.

Cyril Abiteboul, Managing Director, Renault F1 Team

Cyril Abiteboul, Managing Director, Renault F1 Team

Simon Galloway / Motorsport Images

Francuski producent zakończył poprzedni rok na piątym miejscu w klasyfikacji konstruktorów i w walce o prym w środku stawki przegrał bój z McLarenem. Obie ekipy dzieliły 54 punkty. Co więcej, żaden z kierowców francuskiego producenta nie ukończył wyścigu w czołowej trójce, a Carlos Sainz w Brazylii wywalczył swoje pierwsze podium. Najlepszym wynikiem Daniela Ricciardo było czwarte miejsce w GP Włoch. W ten sam weekend Nico Hulkenberg był piąty.

- Jesteśmy na dobrej drodze. Szef McLarena wspominał o swoim dobrym trendzie: P9, P6, P4. My mamy podobnie. Myślę, że wszystko jest możliwe, ale pierwszą trudnością jest utrzymanie czwartego miejsca. Najważniejsze jest jednak to, że nie powinniśmy być zadowoleni z takich rezultatów. Jestem też pewien, że Zak nie jest zadowolony ze swoich wyników i tak jak my chce zmniejszyć straty do czołowej trójki - mówił Abiteboul.

Od sezonu 2021 w Formule 1 będą obowiązywać nowe przepisy i Abiteboul widzi w tym szansę dla Renault: - To będzie dodatkowe utrudnienie, ale nasz cel pozostanie bez zmian. Wszystko w naszym programie opiera się na długoterminowej wizji i sezonie 2021, ponieważ zgodnie z naszą strategią, to naprawdę pierwsza okazja, by coś zmienić. Jednak przed 2021 rokiem mamy 2020. Pojawiają się krótkoterminowe cele i presja, którą każdy wywiera na każdym. To część tego sportu.

W tym roku barw Renault będą bronić Daniel Ricciardo i Esteban Ocon. Sezon rozpocznie się w połowie marca w Australii. Na drugą połowę lutego tradycyjnie zaplanowano przedsezonowe testy.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Piątki dla Kubicy?
Następny artykuł Giovinazzi mógł stracić miejsce w Alfie Romeo

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska