Renault źle ustawiło samochód
Daniel Ricciardo jest zdania, że to nieodpowiednie ustawienia samochodu pod kątem nowej nawierzchni sprawiły, iż Renault nie wykorzystało w pełni pakietu poprawek wprowadzonego podczas Grand Prix Francji.
Daniel Ricciardo, Renault F1 Team R.S.19
Andy Hone / Motorsport Images
Renault wiązało duże nadzieje z domowym wyścigiem na Paul Ricard. Seria aktualizacji aerodynamiki miała pomóc im w odskoczeniu od środka stawki. Jednak zarówno Ricciardo, jak i Nico Hulkenberg byli trochę rozczarowani tym, jak wypadli w miniony weekend.
Obaj jednak wierzą, że wprowadzone zmiany mają duży potencjał.
Pytany przez motorsport.com, czy był rozczarowany, że Renault nie postawiło dużego kroku naprzód, Ricciardo odparł: - Szczerze mówiąc nie sądzę, abyśmy naprawdę widzieli potencjał tych zmian w miniony weekend. Czuję, że trochę rozminęliśmy się z właściwymi ustawieniami.
- Uważam, że nowy asfalt był jednym z powodów, dla którego nie poradziliśmy sobie tak dobrze, jak moglibyśmy - kontynuował. - Asfalt był gładki, ale wysoce przyczepny. To dość wyjątkowe. Generalnie powiedzmy, że nasze ustawienia mogły być lepsze.
- Sądzę, że pokażemy więcej w Austrii. Oczywiście tak, McLaren dobrze się spisał bez żadnych aktualizacji. Wciąż czeka nas trochę pracy - stwierdził.
Hulkenberg zajął ósme miejsce w wyścigu we Francji. Był jedynym kierowcą Renault, który zdobył punkty, po tym jak Ricciardo spadł na jedenastą pozycję w wyniku kar nadanych po wyścigu. Niemiec podkreśla jednak, że zespół zdobył wiele przydatnych danych.
- Myślę, że na pewno coś z tego wynieśliśmy - powiedział Hulkenberg. - Przed nami jest jeszcze sporo roboty, ta praca trwa. Po takim wyścigu mamy wiele przydatnych informacji i możemy wyciągnąć znacznie więcej z naszego pakietu w kolejnych tygodniach.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze