Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Ricciardo chwali młodych

Daniel Ricciardo wyróżnił George’a Russella i Pierre’a Gasly’ego za występy w sezonie 2020.

George Russell, Williams Racing

Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images

Po zakończonej rywalizacji przyszedł czas na podsumowanie sezonu 2020. Ricciardo poproszony niedawno o wytypowanie najlepszych trzech kierowców roku, wskazał m.in. na siebie. Poza ścisłą czołówką wyróżnił również dwóch przedstawicieli dalszej części stawki: George’a Russella i Pierre’a Gasly’ego.

Russell swój drugi sezon spędził w Williamsie. Brytyjczyk nierzadko był w stanie awansować do drugiego segmentu kwalifikacji i był powszechnie chwalony za występy w nie najlepszym samochodzie. Najważniejszym punktem sezonu była jednak nieoczekiwana przesiadka do Mercedesa. Russell zastąpił w Grand Prix Sakhiru chorego na COVID-19 Lewisa Hamiltona. Gdyby nie błędy zespołu i pech, wygrałby wyścig w Bahrajnie.

- George nie musiał zdobyć pole position, aby udowodnić swój talent - powiedział Ricciardo. - Był jednak blisko. Najbardziej imponujący był start. Objął prowadzenie i kontrolował sytuację. Wtedy naprawdę zaznaczył swoje umiejętności.

- Oczywiście, udowodnił, że ten samochód [Mercedes] jest niesamowity. Jednak pokazał swój potencjał. Jest jednym z szybkich młodych. Trzeba poczekać aż będą w czubie stawki. Nie tylko po to, aby udowodnili swoją prędkość, ale i pokazali, że radzą sobie z presją.

Ricciardo wspomniał również o Gaslym. Francuz, zdegradowany w połowie ubiegłego roku z Red Bull Racing, odbudował swoją formę w AlphaTauri, zostając przy okazji sensacyjnym zwycięzcą Grand Prix Włoch.

- Trudno jest zestawić ze sobą Gasly’ego i Russella. Obaj mają za sobą naprawdę dobry sezon. Gasly wygrał szalony wyścig, ale był w stanie wykręcić czwarty czas w czasówce podczas innej rundy [w Imoli]. Generalnie sprostał zadaniu, zwłaszcza, że był w pewien sposób wyrzucony z Red Bulla.

Kolejny sezon Formuły 1 ruszy w trzeci weekend marca od Grand Prix Australii.

Czytaj również:

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Hill chciałby zobaczyć Pereza w Ferrari
Następny artykuł Latifi zdumiony postępem Williamsa

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska