Ricciardo kontroluje presję
Renault wciąż nie może być pewne swojej piątej pozycji w klasyfikacji konstruktorów. Daniel Ricciardo przyznaje, że pomimo pojawiającej się presji, w zespole jest duża wiara we własne możliwości.
Autor zdjęcia: Simon Galloway / Motorsport Images
Francuska marka rozpoczynała rok 2019 z nadziejami na czwarte miejsce i zdecydowane zmniejszenie dystansu do „wielkiej trójki”. Sezon pełen jest jednak nieoczekiwanych „wstrząsów”.
Początek rywalizacji naznaczony był problemami z niezawodnością jednostki napędowej, a w drugim półroczu ekipa z Enstone mierzyć musiała się z dyskwalifikacjami. Ricciardo został wykluczony z czasówki w Singapurze [skok energii przekazywanej przez MGU-K], a po Grand Prix Japonii oba RS19 wykreślono z wyników na skutek naruszenia regulaminu sportowego [system regulacji balansu hamulców]. Z powodu wszystkich perypetii francuska marka zamiast zbliżyć się do czołówki, „osiadła” wśród ekip tzw. środka stawki.
Jeszcze przed letnią przerwą Renault miało nadzieję, że nawiąże skuteczną walkę z McLarenem. W chwili obecnej traci jednak do brytyjskich rywali 38 punktów i uważniej musi spoglądać w dół tabeli. Racing Point i Toro Rosso tracą mniej niż 20 oczek. Przed Grand Prix Stanów Zjednoczonych różnica była jeszcze mniejsza [9], jednak w Austin oba RS19 zameldowały się „w punktach”.
Ricciardo, spytany o presję związana z walką o utrzymanie pozycji powiedział, że jest ona obecna, ale w zespole przeważa wiara we własne możliwości.
- Presja ciąży na nas wszystkich. Ja jej tak bardzo nie odczuwam i będzie tak dopóki, dopóty w zespole nikt nie będzie bał się utraty pozycji.
- Moja „osobista” pozycja w klasyfikacji [kierowców] mnie nie interesuje i nie przejmuję się nią zbytnio. Jednak jeśli chodzi o zespół to jest inaczej. Jestem pewien, że to zrobimy [obronimy piąte miejsce].
- Nigdy nie można być pewnym jakie będą okoliczności, ale jestem przekonany, że jeśli odpowiednio rozegramy pozostałe wyścigi, to koniec będzie „słodki”.
- Dobrze, że nadal koncentrujemy się na bieżącym roku. Oczywiście zespół myśli już o przyszłym sezonie, jednak odbywa się to niezależnie. Pozwala nam to pozostać skupionym.
W sezonie 2019 do rozegrania zostały dwa wyścigi: w Brazylii [17 listopada] i Abu Zabi [1 grudnia].
Daniel Ricciardo, Renault F1 Team
Photo by: Joe Portlock / Motorsport Images
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze