Ricciardo nie spodziewał się mety
Ostatnie dziesięć okrążeń GP Belgii nie były najlepsze dla Daniela Ricciardo, który spadł z siódmego na czternaste miejsce, ale Australijczyk przyznał, że po kraksie w pierwszym zakręcie, nie spodziewał się, że dojedzie do mety.
Autor zdjęcia: Glenn Dunbar / Motorsport Images
W zamieszaniu na pierwszym zakręcie w auto Ricciardo uderzył Lance Stroll. Renault znalazło się w powietrzu i po lądowaniu uszkodzeniu uległa podłoga.
- Nie mam pojęcia, jak utrzymywaliśmy się w czołowej dziesiątce. Podłoga była bardzo uszkodzona i myślałem, że po pierwszym okrążeniu wycofamy się z wyścigu, ale nie zatrzymaliśmy się i przez chwilę byłem na siódmym miejscu. Czułem, że jadę dobrze, co jest motywujące. Wiedziałem, że robię wszystko, co mogę z autem, które miałem i było dobrze, ale pod koniec było ciężko - mówił Ricciardo.
Pozytywnym aspektem dla Renault jest fakt, że na torze, który wymaga mocnej jednostki napędowej, Daniel Ricciardo i Nico Hulkenberg wywalczyli szóste i siódme miejsce w kwalifikacjach.
- Ze starymi oponami i uszkodzeniami utrzymywaliśmy siódme miejsce, co jest obiecujące przed Monzą, gdzie nie jest potrzebna tak duża siła docisku. Nasze ustawienia tutaj nie stawiały na docisk i wygląda na to, że samochód dobrze się spisywał - dodał.
Ricciardo przyznał także, że po wypadku Anthoine'a Huberta nie chciał rywalizować w niedzielnym wyścigu: - Cieszę się, że ten weekend jest za nami. W niedziele rano będąc na torze, nie wiedziałem, co czuję. Nie chciałem tu być, podobnie jak większość z nas, ale co dziwne, wydaje mi się, że rywalizacja była prawdopodobnie najlepszym sposobem na okazanie szacunku. To było naprawdę dziwne, ale ciesze się, że ten weekend jest za nami i idziemy dalej.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze