Rosnąca konkurencja
Max Verstappen nie jest przekonany, że w rywalizacji o mistrzostwo będzie się liczył tylko on i Lewis Hamilton.

Max Verstappen nie jest przekonany, że sezon 2022 będzie powtórką z 2021 roku. Istnieje prawdopodobieństwo, że do rywalizacji o mistrzostwo dołączy Ferrari, które po testach wygląda obiecująco.
Verstappen i Hamilton zdominowali sezon wygrywając 19 z 22 wyścigów. Nowe przepisy, które weszły od tego roku mają na celu wyrównać szansę. Wszystkie bolidy są zupełnie nowe, a inne ekipy mają szansę dogonić Mercedesa i Red Bulla.
Ekipa z Maranello wygląda na zespół, który dokonał największych postępów od zeszłego roku. To nie pozostało niezauważone przez obecnego mistrza świata.
- Trudno powiedzieć, jak potoczy się rywalizacja. Jak dotąd Ferrari wygląda na bardzo mocne. Mercedes również jest dobry, jak zawsze. My także jesteśmy w odpowiednim miejscu - tłumaczy Holender.

Max Verstappen, Red Bull Racing RB18
Photo by: Motorsport Images
24-latek został również zapytany o niedawne przedłużenie kontraktu. Verstappen podpisał kontrakt do 2028 roku, podnosząc jego pensję do poziomu Lewisa Hamiltona w Mercedesie.
- Dla mnie to była łatwa decyzja. Od dłuższego czasu dobrze się czuję w zespole. Komfort jest ważny do osiągania dobrych wyników. Red Bull jest dla mnie, jak druga rodzina - podsumował reprezentant ekipy z Milton Keynes.
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.