Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Rozmowy z kierowcami już trwają

Bruno Famin, szef Alpine F1 Team, przyznał, że rozmowy z kierowcami na temat przedłużenia kontraktów rozpoczęły się zanim Lewis Hamilton zwolnił miejsce w Mercedesie.

Pierre Gasly, Esteban Ocon, Alpine

Obaj aktualni reprezentanci Alpine: Pierre Gasly i Esteban Ocon mają umowy do końca rozpoczynającego się za dwa tygodnie sezonu.

Do niedawna wydawało się, że na rynku transferowym nie będzie wielkiego ruchu. Charles Leclerc na dłużej związał się z Ferrari, podobnie jak Lando Norris i Oscar Piastri z McLarenem. Wszystko zmienił Lewis Hamilton, uruchamiając kontraktową klauzulę i zapowiadając przenosiny do Ferrari po sezonie 2025. Mercedes musi więc szukać partnera dla George’a Russella, a za kierowcą zdają się też rozglądać w Red Bullu.

Czytaj również:

Nie będzie zaskoczeniem, jeśli okaże się, że i Gasly, i Ocon przymierzami są do Mercedesa. Ten drugi nawet przypomniał o swoich związkach z niemieckim producentem. W odwodzie francuskiej stajni pozostaje Jack Doohan, obecnie rezerwowy.

Czytaj również:

Jednak pytany o sytuację kontraktową, Famin przyznał, że w Enstone rozmowy z kierowcami rozpoczęto zanim Hamilton ogłosił swój ruch.

- Z rozmowami nie czekaliśmy aż Hamilton pójdzie do Ferrari - stwierdził szef zespołu. - Dyskusje toczą się bez przerwy. Jestem zadowolony z relacji, które mamy w zespole, komunikacji oraz tego, jak wykonują swoją pracę. Regularnie z nimi rozmawiamy i rozmawialiśmy przed decyzją Hamiltona.

- Wszyscy oczywiście przyglądamy się rynkowi kierowców. Mamy też swoją akademię, więc generalnie naszym obowiązkiem jest wiedzieć, co się dzieje i mieć rozeznanie w sytuacji. Zajmujemy się tym, ale żadne decyzje jeszcze nie zapadły. Naszym priorytetem jest teraz rozwój samochodu i zespołu.

Alpine A524

Alpine A524

Photo by: Alpine

Dopytywany czy dla Alpine ważne jest rozstrzygnięcie niepewności związanych z przyszłorocznym składem, Famin przekonywał, że sprawa nie należy do bardzo pilnych.

- Wiedzą, co myślimy i wiedzą, jak działa Formuła 1. Nie ma dwulicowości. Dlatego ważne są regularne rozmowy i wykładanie wszystkiego na stół. Powtórzę, jesteśmy z nich zadowoleni. Poczekajmy na pierwszy wyścig oraz osiągi samochodu. Z tego co jednak wiem, oni są zadowoleni z zespołu. Porozmawiamy o tym trochę później.

Czytaj również:

Polecane video:

Watch: Alpine A524 odsłonięte - całkowicie przeprojektowany bolid F1

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Formuła 1 pozostaje priorytetem
Następny artykuł Mocne wsparcie dla Racing Bulls

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska