Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Rozsądna walka w McLarenie

Obaj kierowcy McLarena: Oscar Piastri i Lando Norris zachowali się „rozsądnie” podczas walki o dalsze pozycje w końcówce Grand Prix Arabii Saudyjskiej.

Lando Norris, McLaren MCL60, Oscar Piastri, McLaren MCL60

Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images

Piastri doskonale spisał się w kwalifikacjach. Tegoroczny debiutant przebił się do Q3, wykręcił dziewiąty czas i przesunął się oczko wyżej po karze dla Charlesa Leclerca.

Marzenia o punktach prysły jednak już na pierwszym okrążeniu. Piastri zaliczył kontakt z Pierre’em Gaslym. Ucierpiało przednie skrzydło w MCL60. Z kolei Norris - ruszający z odległej pozycji po błędzie w kwalifikacjach - wpadł w odłamki wspomnianego skrzydła i podobnie jak młodszy kolega z zespołu, musiał udać się do mechaników.

Po tym zdarzeniu oba McLareny jechały w końcu stawki, a pod koniec wyścigu „na otarcie łez” mogli pościgać się ze sobą. Norris był na pośredniej mieszance, a Piastri na twardych oponach. Ten drugi prezentował lepsze tempo i w końcu Norris zdecydował się nie utrudniać koledze pogoni na Loganem Sargeantem z Williamsa.

- To była dobra walka - powiedział Norris, ostatecznie siedemnasty w Dżuddzie. - Po raz pierwszy walczyłem z Oscarem. Było sporo frajdy. Zespół w końcu powiedział, żebym mu nie utrudniał, więc go puściłem.

- Myślę, że też dogoniłbym Williamsa. Ale w porządku. Puściłem go, ułatwiając mu życie, żeby dogonił Williamsa i to mu się udało.

Pytany przez Motorsport.com o pechową sytuację z początku wyścigu, Norris stwierdził:

- Zaliczyłem naprawdę dobry start no i „oberwałem” z powodu tej kolizji Oscara i Gasly’ego. Straciłem przednie skrzydło. Musiałem zjechać po nowy nos, co kosztowało dużo czasu i zrujnowało nasz wyścig. Później wyjechałem na pośrednich oponach. Te są dobre przez jakiś czas, a potem drastycznie spadają ich osiągi. Wyprzedzać było trudno, ponieważ nie jesteśmy wystarczająco szybcy na prostych.

Piastri opisał walkę z Norrisem jako rozsądną i przyznał, że zespołowy kolega ułatwił mu życie.

- Myślę, że zachowaliśmy rozsądek - uznał Piastri. - Nie było zbyt wiele do zyskania przy walce o te pozycje. Wydaje mi się, że poproszono Lando, by mi nie utrudniał, jeśli będę miał szansę wyprzedzić.

- I potem udało mi się dogonić Logana, więc się opłacało. Fajna praca zespołowa. Mam nadzieję, że następnym razem w grze będzie wyższa pozycja.

Po dwóch wyścigach sezonu 2023 zespół McLarena pozostaje bez punktów.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł FIA sprawdzi regulamin
Następny artykuł Obawy Pereza były normalne

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska