RS20 potrzebuje przyczepności
Kierowca Renault Daniel Ricciardo przyznał, że najnowszy RS20 jest lepszy niż jego poprzednik, ale wciąż posiada kilka słabości, które wymagają poprawy.
Daniel Ricciardo, Renault R.S.20
Zak Mauger / Motorsport Images
Ricciardo drugi tydzień testów w Barcelonie skończył z trzecim rezultatem. Strata do najlepszego wyniku Valtteriego Bottasa wyniosła nieco ponad 0,5 s. Australijczyk był zadowolony z tego jak spisywał się nowy samochód, choć zaznaczył, że nie spodziewa się równie udanych kwalifikacji do Grand Prix Australii.
Poprawki zastosowane w RS20 poprawiły balans samochodu, a 30-letni kierowca pochwalił zespół za ogólny rozwój poczyniony w przerwie zimowej.
- Myślę, że poprawiliśmy ogólny balans naszego samochodu, a tył spisuje się dużo lepiej - powiedział Ricciardo. - Mogliśmy agresywniej wyjeżdżać z zakrętów, więc bez wątpienia pojawiły się ulepszenia. Pozytywem jest też niezawodność, a na tym akurat Renault bardzo zależało.
- Samochód ma również słabe strony. Oglądając okrążenie Bottasa i generalnie patrząc na Mercedesa widać, iż mają bardzo dużo przyczepności na przodzie i tyle. Jeśli chodzi o przód, mogą utrzymać naprawdę wysoką prędkość w zakrętach i agresywnie atakować na wejściach. W tym samym momencie tył jest niemal przyklejony. My potrzebujemy zarówno przyczepności, jak i siły docisku.
Zwycięzca siedmiu grand prix uważa, że zespołowi Renault udało się wyeliminować niektóre wady, obecne w samochodzie ubiegłorocznej specyfikacji.
- Osoby budujące nowy samochód zrobiły pewne rzeczy, aby temu zaradzić. Nie wchodząc w szczegóły, poprawki są w obszarze zawieszenia, co pomaga na bardziej wyboistych częściach torów. Tutaj w Barcelonie niewiele można się dowiedzieć, ponieważ asfalt jest gładki, a krawężniki płaskie. Dopiero w Melbourne dostaniemy odpowiedź na pytanie czy jest lepiej - zakończył Daniel Ricciardo.
Grand Prix Australii inaugurujące sezon 2020 rozegrane zostanie w niedzielę 15 marca. Wcześniej zaplanowano treningi i sesję kwalifikacyjną. W środę zespół Renault zaprezentuje nowe malowanie swojego samochodu.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze