Russell czuł się jak nowicjusz
Kierowca Mercedesa stwierdził, że przystosowanie się do wyższego poziomu wiodącego zespołu F1 sprawiało, że w 2022 roku czuł się czasami jak junior.

Po rozpoczęciu kariery w F1 w Williamsie, przejście Russella do Mercedesa oznaczało, że młody Brytyjczyk stał się częścią ekipy, która zdobyła poprzednie osiem tytułów mistrza świata i wyprodukowała silniki napędzające zespół fabryczny i trzy zespoły klienckie.
Oprócz uczenia się nowych procesów w bazie Mercedesa w Brackley, Russell musiał również zrozumieć różne operacje w weekendy wyścigowe. Było to wyzwanie, przed którym George stanął w 2022 roku, ostatecznie pokonując kolegę z zespołu, Lewisa Hamiltona, w klasyfikacji punktowej i wygrywając wyścig.
- Pod pewnymi względami czuję się prawie jak nowicjusz, przez poziom, na jakim pracuje ten zespół. Zajęło mi trochę czasu, zanim zrozumiałem, jakie są procesy zespołu podczas weekendu wyścigowego i jak mogę sprawić, by samochód był szybszy - powiedział Russell na koniec sezonu 2022.
- Z pewnością bycie kolegą z zespołu Lewisa to niesamowita pozycja, ponieważ jest on najlepszym kierowcą wszechczasów i wiele się od niego nauczyłem. Jeśli chcesz zostać mistrzem świata F1, musisz pokonać najlepszych. Jestem w takiej sytuacji, że Lewis jest moim punktem odniesienia - dodał Brytyjczyk.
Chociaż Russell osiągnął znakomite wyniki w Mercedesie w 2022 roku i zdobył 15 miejsc w pierwszej piątce w pierwszych 16 wyścigach, jego pierwsza kampania jako fabrycznego kierowcy Srebrnych Strzał nie obyła się bez kilku znaczących błędów.
Obejmowały one starcia z Valtterim Bottasem i Mickiem Schumacherem w Singapurze, zderzenie z Carlosem Sainzem na starcie w Austin oraz stratęa szansy na Pole Position, gdy Mercedes w końcu wrócił do walki o zwycięstwa w Meksyku.
Zapytany przez Motorsport.com, czy te momenty były wynikiem przesadnego naciskania, Russell odpowiedział:
- Tak, myślę, że ostatecznie sprowadza się to do doświadczenia. W tym sporcie musisz znaleźć optymalny rytm. Chcesz prowadzić samochód w złości, ale czasami nie jest to najszybszy sposób. Zawsze wiedziałem, że jazda na 99% daje dużo lepsze osiągi niż na 101%. Jeżeli jedziesz na 99%, prawdopodobnie tracisz tylko 0,01 sekundy. Jeśli jedziesz na 101%, tracisz panowanie nad bolidem lub masz wypadek - dodał Russell.

Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.