Russell nie był pod wrażeniem Alfy Romeo
Podczas Grand Prix Bahrajnu Alfa Romeo Racing Orlen zaimponowała postępami poczynionymi w porównaniu do sezonu 2020.
Autor zdjęcia: FIA Pool
W kwalifikacjach do pierwszej rundy tegorocznych mistrzostw obaj reprezentanci Alfy Romeo dostali się do drugiego segmentu czasówki. Jeśli chodzi o wyścig, Kimi Raikkonen był jedenasty, a Antonio Giovinazzi dwunasty.
George Russell z Williamsa wątpi, aby ekipa z Hinwil radziła sobie tak dobrze na wszystkich torach.
- Wiemy, że nasz samochód akurat jest trudny w prowadzeniu w takich warunkach - odniósł się Russell do Grand Prix Bahrajnu. - Myślę, że Alfa Romeo miała mniej problemów niż inni, podobnie jak Red Bull.
- Alfa Romeo zrobiła duży krok naprzód na tym konkretnym torze - dodał. - Jednak na wyciąganie wniosków jeszcze jest za wcześnie. Zawody odbyły się bowiem w trudnych, niecodziennych warunkach. Na tym etapie jeszcze nie możemy mówić o układzie sił.
Pytany o postępy Williamsa od czasu testów przedsezonowych, do Grand Prix Bahrajnu, odparł: - Cóż, od testów do wyścigu minęło zaledwie około dziesięciu dni. Znaczący krok naprzód wymagałby przeprojektowania całej konstrukcji, czego oczywiście nie zrobiliśmy. To tyczy się wszystkich zespołów.
Drugą rundę sezonu 2021 stanowi Grand Prix Emilii Romanii, które odbędzie się w dniach 16-18 kwietnia w Imoli.
- Kolejny wyścig odbędzie się w Imoli, to zupełnie inne miejsce niż Bahrajn. Można stwierdzić, że to dwa przeciwstawne miejsca naszego spektrum. W Bahrajnie jest dużo zakrętów pokonywanych przy niskiej prędkości, bardzo odsłoniętych, w wietrznych warunkach. W Imoli mamy do czynienia z łukami przejeżdżanymi z dużą prędkością, ich kąt jest znaczenie mniejszy. Do tego są osłonięte drzewami i budynkami. Tak naprawdę można powiedzieć, że to jest ekstremalna zmiana.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze