Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Russell: Okoliczności nie mają znaczenia

George Russell stwierdził, że przy premierowym podium w Formule 1 okoliczności nie mają znaczenia. Brytyjczyk sklasyfikowany został na drugiej pozycji w Grand Prix Belgii.

George Russell, Williams FW43B

George Russell, Williams FW43B

Steven Tee / Motorsport Images

Russell świetnie spisał się w sobotnich kwalifikacjach. Gdy upłynął regulaminowy czas w Q3, kierowca Williamsa znajdował się na prowizorycznym pole position. Spośród kierowców kończących swoje szybkie okrążenie wyprzedził go jedynie Max Verstappen. Russell cieszył się z sensacyjnego P2, a w pokonanym polu zostawił m.in. Lewisa Hamiltona - niewykluczone, że swojego przyszłego kolegę z Mercedesa.

Niedzielne wydarzenia - ulewny deszcz i „wyścig” za samochodem bezpieczeństwa - sprawiły, że najlepsi podczas czasówki zajęli czołowe pozycje w Grand Prix Belgii. Tym samym Russell zdobył swoje upragnione, pierwsze podium w Formule 1. Pomimo braku jakiejkolwiek rywalizacji, reprezentant Williamsa cieszył się z sukcesu.

- To nie ma znaczenia - powiedział Russell, zapytany tuż przed ceremonią podium o sposób „wywalczenia” drugiej pozycji. - Mam na myśli to, że nieczęsto zostajemy nagrodzeni za świetne kwalifikacje, a dzisiaj tak się stało.

- Jednak w pierwszej kolejności chciałbym powiedzieć, jak przykro mi z uwagi na kibiców. Ich wsparcie było niesamowite. I oni, i my byliśmy w tej samej sytuacji. Szkoda, że nie mogliśmy rozpocząć wyścigu, ale dla mnie i dla zespołu to świetny wynik.

Russell nie po raz pierwszy błysnął w kwalifikacjach. Zwykle jednak występu w czasówce nie udawało się przekuć w dobry rezultat na długim dystansie. Teraz przyznał, że miło jest być nagrodzonym za świetną jazdę na pojedynczym okrążeniu.

- Cały zespół na to zasłużył, ponieważ w ostatnich latach włożono wiele ciężkiej pracy, a nie było żadnej nagrody, żadnego dowodu, który by to uzasadniał. Wczoraj [w sobotę] to osiągnęliśmy i teraz stoimy na podium. Mogę powiedzieć jedno - na pewno się tego nie spodziewałem w tym roku - zakończył George Russell.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Alonso zszokowany decyzją F1
Następny artykuł Decyzja krzywdząca wszystkich

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska