Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Russell skory do zakładu o formę Williamsa

George Russell powiedział, że byłby gotów postawić swój dom na to, że Williams w przyszłym sezonie nie powtórzy tegorocznych błędów.

George Russell, Williams Racing FW42, crashes out of the race

Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images

Williams stracił sporą część zimowych testów z powodu komplikacji podczas procesu składania FW42. Samochód jest zdecydowanie najsłabszy w stawce i ekipa z Grove zdobyła jak do tej pory tylko jeden punkt.

Czytaj również:

Russell, który przyznał, że nie ma jeszcze własnego domu, pozostaje przekonany, iż jego zespół nauczył się na własnych błędach i w 2020 roku będzie w stanie wskoczyć na wyższy poziom.

- Jestem w 100 procentach przekonany, że nie popełnimy w przyszłym roku tych samych błędów. Mogę się założyć - i postawić na to swój dom - że będziemy mieć samochód od pierwszego dnia zimowych testów. Jestem też pewny, że będziemy w kolejnym sezonie dużo bardziej konkurencyjni.

- W tej chwili jesteśmy na dobrej drodze. Oczywiście zawsze łatwiej jest się poprawiać, gdy startujesz z niskiego pułapu, ale są wyraźne oznaki, że podążamy w dobrym kierunku.

Młody Brytyjczyk twierdzi, że słaba forma zespołu pozwoliła na pewien luksus eksperymentowania, ponieważ koniec końców nie mieli nic do stracenia.

- Ten rok dał nam okazję do zdecydowanego eksperymentowania z ustawieniami, łącznie z bardzo ekstremalnymi konfiguracjami. Gdy walczysz w środku stawki, to prawdopodobnie niechętnie próbujesz czegoś drastycznego.

- Daje nam to możliwość do zdobycia wiedzy na różne tematy, a także stworzenia dobrego samochodu pod względem mechanicznym.

Obecna sytuacja była także dla Williamsa okazją do reorganizacji działu technicznego.

- Ten wielki reset miał dobry wpływ na fabrykę. Naprawiono niektóre rzeczy, które być może nie działały właściwie.

- Zespół z pewnością miał bardzo szybki samochód w 2014, 2015 i 2016 roku, ale pojawiły się problemy, które umknęły uwadze, ponieważ bolid był szybki, a silnik mocny.

- Teraz wszystko zbiegło się naraz i wtedy zaczyna się nerwowe analizowanie szczegółów - powiedział George Russell.

Robert Kubica, Williams FW42 leads George Russell, Williams Racing FW42

Robert Kubica, Williams FW42 leads George Russell, Williams Racing FW42

Photo by: Glenn Dunbar / LAT Images

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Rozbudowany kalendarz przyczyną rozwodów?
Następny artykuł Williams wyjaśnił wypadek Russella

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska