Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Russell szanuje decyzję Kubicy

Debiutujący na ulicznym torze Marina Bay George Russell przyznał po piątkowych treningach, że dobrze poczuł się na krętej trasie, dodając jednocześnie, że był to jeden z najtrudniejszych dni, jakie spędził za kierownicą samochodu wyczynowego.

George Russell, Williams Racing FW42

George Russell, Williams Racing FW42

Sam Bloxham / Motorsport Images

Anglik zajął w piątkowych treningach odpowiednio 20. i 18. miejsce. Wczesnym popołudniem ustąpił Robertowi Kubicy o niespełna 0,7 s, ale zrewanżował się Polakowi w czasie wieczornej sesji.

Podsumowując swój dzień Russell powiedział:

- Był taki, jakiego oczekiwałem. Wiedziałem, że będzie ekstremalnie ciężko. Zdecydowanie najbardziej wymagający dzień, jaki spędziłem w samochodzie wyścigowym. Czuję się jednak OK.

- Jeśli chodzi o jutro, to najpierw musimy dokonać analizy. Sądzę, że tempo wyglądało całkiem nieźle. Pewnie nawet lepiej, niż było w rzeczywistości. Jutro damy z siebie wszystko i wtedy zobaczymy.

Russell zapytany czy Marina Bay to tor, w którym można się zakochać stwierdził:

- Zdecydowanie. Bardzo cieszyłem się dziś z jazdy, zwłaszcza na drugim komplecie ogumienia. Ja czułem się dobrze, a samochód spisywał się świetnie. Pokonywanie tutaj okrążeń pełnym gazem jest wspaniałym uczuciem.

- Swoje robi także ewolucja toru. W drugim treningu poprawiłem się aż o 2,5 s względem pierwszych zajęć.

Na koniec 21-latek skomentował decyzję Kubicy o opuszczeniu Williamsa po sezonie 2019.

- Będzie mi brakowało Roberta. Naprawdę się dogadujemy. Z dala od toru mieliśmy wspólnie wiele zabawy. To jego decyzja. Czuł, że tak będzie najlepiej, a ja to szanuję - zakończył George Russell.

Robert Kubica, Williams Racing and George Russell, Williams Racing on stage in the fan zone

Robert Kubica, Williams Racing and George Russell, Williams Racing on stage in the fan zone

Photo by: Sam Bloxham / LAT Images

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Kubica: Jestem skoncentrowany na pracy
Następny artykuł Tragedia ze Spa wpłynie na przepisy F1

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska