Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Sainz nie martwi się o Ferrari

Carlos Sainz był mile zaskoczony, widząc poziom osiągów McLarena w Austrii. Nie jest jednak pewien czy taką wydajność zaprezentują również na innych torach w tegorocznym kalendarzu Formuły 1.

Charles Leclerc, Ferrari SF1000 and Carlos Sainz Jr., McLaren MCL35

Charles Leclerc, Ferrari SF1000 and Carlos Sainz Jr., McLaren MCL35

Mark Sutton / Motorsport Images

Sezon 2020 ekipa z Woking rozpoczęła od trzeciego miejsca Lando Norrisa w GP Austrii i piątego Carlosa Sainza.

Zespoły pozostały na Red Bull Ringu, gdzie w ten weekend odbędzie się GP Styrii, co McLarenowi pozwala optymistycznie spoglądać na drugą rundę mistrzostw.

- McLaren poczynił bardzo dobre postępy i cieszę się, że możemy walczyć z Ferrari, będąc niedaleko Red Bulla i Racing Point - powiedział Carlos Sainz. - Podjęliśmy to ogromne wyzwanie. Myślę jednak, że poczekajmy jeszcze na inne tory zanim ocenimy nasze wyniki

- Ten w Austrii był korzystny dla nas w ostatnich latach - kontynuował. - W ubiegłym sezonie spisaliśmy się tutaj bardzo dobrze, ale inne tory mogą ujawnić niektóre nasze słabości. Generalnie za nami bardzo dobry początek i możemy być dumni z tego, co osiągnęliśmy po tak trudnym okresie.

Od sezonu 2021 Carlos Sainz będzie reprezentował zespół Ferrari. Nie martwią go słabe osiągi włoskiej ekipy, choć samochody na przyszły rok pozostaną w dużym stopniu takie same.

- Nie myślę specjalnie o 2021 roku. Nie zastanawiałem się nad tym, czy te kłopoty będą również w przyszłym sezonie. To zawsze był solidny zespół Formuły 1 i wiem, że prędzej czy później powrócą na szczyt. Na razie cieszę się, że mogę stawić im czoła na torze - przekazał.

Czytaj również:

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Grosjean rozczarowany silnikiem Ferrari
Następny artykuł Red Bull Racing nie musi zmieniać składu

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska