Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Schumacher rozstaje się z akademią Ferrari

Wraz z końcem bieżącego roku Mick Schumacher przestanie być członkiem Ferrari Driver Academy.

Mick Schumacher, Haas F1 Team

Syn Michaela, siedmiokrotnego mistrza świata Formuły 1, dołączył do akademii Ferrari na początku sezonu 2019. W kwietniu tamtego roku najpierw testował w Bahrajnie SF90 rodem z Maranello, a kolejnego dnia wsiadł do Alfy Romeo C38.

Pierwszą oficjalną sesję F1 Mick miał zaliczyć wraz z Alfą w październiku 2020 roku podczas weekendu z Grand Prix Eifelu. Jednak pierwszy trening - podobnie zresztą jak drugi - został odwołany z powodu warunków pogodowych i debiut Schumachera przeniesiono na kończącą sezon wizytę w Abu Zabi. 

Dzięki poparciu Ferrari, w 2021 roku Schumacher dołączył do Haasa i otrzymał wyścigowy etat, który zachował również na trwający sezon. Ten jest w wykonaniu 23-latka bardzo szarpany. Przytrafiły się poważne wypadki w Arabii Saudyjskiej i Monako, ale i nieźle punktowane pozycje w Wielkiej Brytanii (ósma) oraz Austrii (szósta).

Źródła Motorsport.com wskazują, że po bieżącym sezonie nastąpi „naturalny” koniec związku Schumachera z Ferrari. W padoku panuje również przekonanie, iż Haas nie zatrzyma Niemca w swoim składzie, choć Gunther Steiner - szef zespołu - wypowiada się na ten temat bardzo enigmatycznie.

Czytaj również:

Nieoczekiwanym faworytem do przejęcia miejsca po Schumacherze został w ostatnim czasie Antonio Giovinazzi, do niedawna kierowca Alfy Romeo. Włoch będzie miał szansę sprawdzić obecną generację samochodów podczas treningów przed rundami w Monzy oraz Austin.

Nadzieją dla Schumachera jest potencjalny angaż w Alpine lub Williamsie. Mniejsze szanse są na posadę w AlphaTauri, gdzie jeśli doszłoby do odejścia Pierre’a Gasly’ego, mogą postawić na Coltona Hertę z IndyCar. Nie bez wpływu na powyższe rozważania pozostają również: sprawa kontraktu Oscara Piastriego z Alpine oraz przyszłość Daniela Ricciardo, który pożegna się wkrótce z McLarenem.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Nieprzekonujący Ricciardo
Następny artykuł Porażka McLarena

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska