Wiadomości

Schumacher zadowolony z przejazdu w Q3

Mick Schumacher był zadowolony ze swojego przejazdu w Q3, który dał mu 8 miejsce na starcie w Grand Prix Holandii i nadzieję w walce o przyszłość w F1.

Mick Schumacher, Haas VF-22

Występ na Zandvoort przyszedł w dobrym momencie dla niemieckiego kierowcy. Niedawno ukazały się informacje, że Schumacher opuści Akademię Ferrari, a także odejdzie z Haasa.

Mick Schumacher przedostał się do trzeciej części czasówki, po tym jak zajął dwunaste miejsce w Q1 i dziewiąte w Q2. W Q3 jego czas wystarczył na zapewnienie sobie ósmego pola startowego. Schumacherowi pomogły też problemy z hydrauliką w bolidzie Lance'a Strolla, który w ogóle nie wyjechał na tor w ostatniej części kwalifikacji.

- Oczywiście jest jeszcze jutro i na tym w tej chwili się koncentruję, ale jestem zadowolony z naszych osiągów. To był punkt programu, który chcieliśmy wypełnić i zdecydowanie go wypełniliśmy. Dzisiaj był dobry dzień.

- Czuję się świetnie, samochód jest dobry, szczególnie na tym torze. Wiedzieliśmy, że będziemy tu mocni i musieliśmy tu być mocni, bo wiemy, że Monza będzie dla nas ciężka. Więc trzeba zdobyć teraz wszystkie punkty, które możemy, żeby zrekompensować sobie wyścigi, które nie idą po naszej myśli - powiedział Schumacher.

Czytaj więcej:

Mimo dobrego tempa przez cały weekend, kierowca Haasa przyznał, że nie spodziewał się, że znajdzie się w pierwszej dziesiątce kwalifikacji.

- Od początku czułem się bardzo pewnie w samochodzie, nie potrzebowaliśmy zmieniać praktycznie żadnych ustawień. Zdecydowanie zaczęliśmy w dobry sposób. Byliśmy zaskoczeni, że dotarliśmy do Q3. My i wiele innych zespołów, spodziewało się, że odpadniemy już w Q1. My myśleliśmy, że odpadniemy w Q2.

- Tak więc pokonanie innych zawodników, którzy wydawali się szybsi, jest świetne, szczególnie na tym torze, na którym trudno wyprzedzać. Nie mogę się doczekać jutra - mówił Niemiec.

W kwestii wyścigu powiedział:

- Tempo na długich przejazdach jest niezłe. Myślę, że wszyscy będą mieli trochę problemów z zarządzaniem oponami. Jest to oczywiście bardzo intensywny tor dla opon, szczególnie z tą temperaturą powierzchni. Jestem po prostu podekscytowany ściganiem się tu i zobaczeniem co możemy zrobić - zakończył Schumacher.

 

 

Poprzedni artykuł Pierwszy rząd był możliwy
Następny artykuł Huśtawka nastrojów Mercedesa W13
Zaprenumeruj