Sirotkin wierzy w Williamsa

Dla ekipy z Grove będą ścigali się Robert Kubica i George Russell.Sirotkin pozostaje związany z SMP Racing. W tym roku wystartuje w wyścigu Le Mans.- To dość dziwne - powiedział Sirotkin. - Z jednej strony pasja zmalała, wróciłem do Moskwy. Z drugiej to oczywiście cios dla moich ambicji. Czułem się urażony opuszczając Formułę 1 po tak trudnym sezonie i pracy, jaką wykonałem w samochodzie.23-letni Sirotkin w odniesieniu do F1 twierdzi: - To środowisko, które zmienia cię nie tylko jako kierowcę czy inżyniera, ale również jako człowieka.- Ciągła presja, uwaga prasy, wyczerpujący trening, to wszystko sprawia, że stawiasz sobie wyższy cel - kontynuował. - Mogę śmiało powiedzieć, że moje życie zostało podzielone na dwa części, przed zostaniem kierowcą Williamsa i po tym.Co do swojego powrotu do Formuły 1, przyznał: - Do tej pory nie mogę nic powiedzieć. Poczekajmy trochę.- W tym roku zmieniają się przepisy, więc można stwierdzić, że szanse zespołów są wyrównane. Nikt nie ma początkowej przewagi, co pozwala poprawić się w niektórych obszarach - odniósł się do szans Williamsa w sezonie 2019. - Życzę im powodzenia. Spędziłem rok w zespole, wkładając wiele wysiłku w rozwój samochodu. Liczę, że pomimo wielu wewnętrznych trudności zespół się rozwinie. Nie jestem pewien jednak, czy to będzie tak wyraźnie widoczne na podstawie wyników.