Spekulacje w Alpine

Ekipa z Enstone zakończyła sezon na piątym miejscu w klasyfikacji konstruktorów. Przed przerwą zimową dyrektor generalny zespołu, Laurent Rossi zasugerował, że mogą zajść pewne zmiany w jego strukturze.

Spekulowano, że szef Astona Martina, Otmar Szafnauer może przejść do francuskiej ekipy. Pojawiły się również pogłoski, że sam Marcin Budkowski mógłby zmienić miejsce pracy.

Polak uważa, że zespół nie może sobie pozwolić, aby jakiekolwiek spekulacje rozproszyły cały sztab w momencie wejścia w nową erę regulaminową F1. Polski inżynier uważa, że Alpine ma szansę na zrobienie ogromnego kroku naprzód w przyszłym sezonie.

- Prawdopodobnie jest to najważniejsza zima dla zespołu. Budujemy pierwszy samochód, który nie będzie przekraczał wyznaczonych limitów finansowych. Nie jesteśmy na granicy budżetu, daje nam to lepszą pozycję na przyszłość - tłumaczy Budkowski

- Jestem podekscytowany pracą nad pewnymi segmentami w naszej ekipie. Jednocześnie moim zadaniem jest chronić zespół przed plotkami. Chciałbym, aby ludzie rozmawiali przy kawie, o tym, co zrobić, żeby nasz bolid jechał szybciej, a nie zastanawiać się, jak będzie wyglądała struktura zarządu.

Dyskusja o zmianach w zarządzie rozpoczęła się w zeszłym miesiącu, kiedy Rossi powiedział, że Alpine potrzebuje nowej energii w swojej strukturze.

- Chcę, żeby zespół regularnie walczył o podium. Aby to zrobić, będziemy musieli się bardziej rozwinąć - stwierdził Rossi.

Na chwilę obecną zespół z Francji nie podał konkretnych informacji na temat zmian personalnych.