Spór zażegnany
Gunther Steiner i Haas F1 Team byli w sporze dotyczącym rzekomo nieuregulowanych kwestii finansowych.
Autor zdjęcia: FIA Pool
Steiner był związany z Haasem od 2014 roku, gdy zespół szykował się do wejścia do F1, aż po koniec sezonu 2023. Wtedy właściciel stajni Gene Haas postanowił przekazać rolę szefa Ayao Komatsu.
Jak się później okazało, Steiner nie rozstał się z byłym pracodawcą w zgodzie. W kwietniu minionego roku pozwał Haas F1 Team, twierdząc, że zespół ma wobec niego nieuregulowane zaległości finansowe.
Steiner twierdził, że ekipa F1 właśnie na jego wizerunku w dużej mierze oparła swoją popularność. Twierdził, że przyczynił się do znaczącego wzrostu rozpoznawalności Haasa i całej F1 w Stanach Zjednoczonych.
Gunther Steiner, RTL, on thegrid
Autor zdjęcia: Simon Galloway / Motorsport Images
Sprawą zajął się sąd w Hrabstwie Mecklenburg w stanie Karolina Północna. Dokumentacja wskazuje, że po mediacjach – które jak oszacowano trwały łącznie około 29 godzin – obie strony doszły do porozumienia. Steiner wycofał swoje zarzuty i zgodnie z przyjętym tokiem postępowania nie będzie ich mógł wnieść ponownie.
W oświadczeniu wydanym przez Haasa poinformowano o ugodzie, dodając, że obie strony życzyły sobie wszystkiego najlepszego na przyszłość.
Pod dowództwem Komatsu Haas wkracza w nowy sezon z całkowicie odmienionym składem kierowców. Stworzą go doświadczony Esteban Ocon oraz „żółtodziób” Oliver Bearman, który ma już jednak za sobą trzy występy w F1.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.