Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Spotkanie z Hamiltonem najpóźniej w lutym

Toto Wolff nie ujawnił czy Lewis Hamilton będzie kontynuował karierę w Formule 1, ale zapowiedział, że spotka się z Brytyjczykiem najpóźniej w lutym.

Toto Wolff, Team Principal and CEO, Mercedes AMG, with Lewis Hamilton, Mercedes

Autor zdjęcia: Steve Etherington / Motorsport Images

Hamilton nie wypowiada się publicznie od czasu finału sezonu w Abu Zabi. W samej końcówce rywalizacji Brytyjczyk stracił pewny - jak się wydawało - tytuł mistrzowski. Wątpliwości budzą decyzje dyrektora wyścigowego F1, Michaela Masiego dotyczące procedury restartu i oddublowywania wybranych kierowców.

W Mercedesie nadal panuje narracja niepewności jeśli chodzi o wyścigową przyszłość Hamiltona. Wolff wielokrotnie powtarzał, że siedmiokrotny mistrz świata jest rozczarowany tym, jak potoczyła się końcówka sezonu i potrzebuje czasu, by pogodzić się z kontrowersyjnymi wydarzeniami.

- Bez względu na to, jakie przeszkody rzucano przez całe życie Lewisowi, wiedział, że musi przemawiać na torze - przyznał Wolff w rozmowie z dziennikiem Kronen Zeitung. - Jednak teraz niezwykle trudno mu znaleźć właściwą ścieżkę.

- Nigdy nie zapomnimy o tym, co się stało w Abu Zabi, ponieważ to, co przytrafiło się Lewisowi było błędem. Tego dnia był niepokonany do momentu, kiedy oficjele nie „odpalili ładunku”, naruszając trzy punkty regulaminu. Trudno to zrozumieć i zawsze będziemy o tym pamiętać. Max w kontekście całego sezonu zasłużenie jest mistrzem świata, ale tamtego dnia Lewis był lepszy i nie wygrał.

Pytany o przyszłość Hamiltona, Wolff odparł:

- Naprawdę mam nadzieję, że ponownie go zobaczymy. Jest najważniejszą częścią naszego sportu. Byłoby hańbą dla Formuły 1, gdyby jej najlepszy kierowca zdecydował się na emeryturę z powodu skandalicznych decyzji.

- Spotkamy się, najpóźniej lutym i nie będziemy pili tequili. Miałem jej dość w Abu Zabi - zakończył Toto Wolff.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Walka o organizację Grand Prix Holandii
Następny artykuł McLaren potwierdził termin prezentacji

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska